Ścinka kanadyjska czyli jak zrobić najcieplejszą chatę z 10 bali
Wynaleziony w Rosji i używany w Kanadzie - to określenie można śmiało powiedzieć o wyjątkowej technologii ścinki „kanadyjskiej”. W rzeczywistości po raz pierwszy zastosowano go na Syberii, a dopiero potem ta metoda zapuściła korzenie w Kanadzie. Ścinka kanadyjska wyróżnia się dokładniejszym dopasowaniem kłód i selekcją drzew o maksymalnej grubości.
Łapy domu z bali, wykonane w technologii kanadyjskiej, wyglądają następująco:
Uwaga: połączenia są dopasowane do siebie z milimetrową dokładnością. Minimalna szczelina prawie nie jest uszczelniona: prawie nie przepuszcza zimna.
A grube kłody (o średnicy od 40 cm wzwyż) to gwarancja zawsze ciepłego domu.
Nawiasem mówiąc, na powyższym zdjęciu - tzw.diamentowa miska„- połączenie tak nazywa się, ponieważ polana są wyposażone w biżuterię z precyzją.
Jak łączone są kłody w kanadyjskiej sterówce?
Na tym zdjęciu najwyraźniej widać kunszt stolarzy wykonujących takie domy:
Spójrz tylko na dopasowanie biżuterii do kłód!
Drugą rzeczą, za którą kochane są kanadyjskie domy z bali, jest niewielka ilość zużytych bali.
Dlabudowa takiego domu z bali będzie wymagała tylko 10-12 dużych kłód, a ze względu na duży ciężar leżą one tak mocno, że w takich domach można bezpiecznie zainstalować panoramiczne przeszklenia. I nie bój się, że dom się skurczy!
Na zdjęciu typowy dom z bali wykonany w technologii kanadyjskiej. Mimo "starego" wyglądu dom posiada panoramiczne okna z plastikowymi podwójnymi szybami oraz nowoczesne napowietrzacze dachowe.