Przebiegły system podlewania roślin z Palycha
Cześć wszystkim! Wiem, że tej zimy już prawie tęskniłeś za daczą, a ręce swędzą, żeby coś zasadzić. Dlatego dziś opowiem Wam unikalny przepis na podlewanie, który wymyślił nasz sąsiad Wiktor Palych (można tylko Palych).
Ten system ma dwie zalety:
- korzenie są podlewane punktowo bezpośrednio obok siebie;
- woda w ogóle nie wyparowuje z powierzchni ziemi i można ją rzadziej podlewać;
Co to za przebiegły system?
A ten system jest dwupoziomowy: najpierw w pobliżu nasadzeń (szczególnie w pobliżu sadzonek) Palych wbija w ziemię wyciętą plastikową butelkę szyjką. To wygląda tak:
Podczas podlewania Palych wylewa ciepła woda z konewki do szyjki butelki i trafia bezpośrednio do korzeni rośliny. Jednocześnie nawet w upalny dzień butelka nie pozwala na odparowanie wody, a nasadzenia otrzymują potrzebną im wilgoć.
Druga cecha Palycha - tak sprawia, że wiśnie i czereśnie w jego okolicy są mięsiste i soczyste. Bierze metalową rurę o długości 1,5 metra i wsuwa ją w pobliże korzeni drzewa, tak aby rura znalazła się pod ziemią na co najmniej metr.
Następnie w ciągu dnia Palych chodzi i wlewa wodę do rury: pod nią wchłania się i dociera do korzeni.
Wiśnia po tym jest mięsista nie gorsza niż importowana i przechowywana!
I nadal chcesz powiedzieć, że nie masz nic do dodania w komentarzach?
Nie zapomnij o swoich upodobaniach 👍 , komentarze i subskrypcja kanału ✅ - najlepsza nagroda dla autora!