Kuchnia przed i po remoncie: nasza fotorelacja
Rok 2019 był dla nas udany: z sukcesem kupiliśmy jednopokojowe mieszkanie w sowieckim domu na cele inwestycyjne: będziemy je dzierżawić. Ale skoro kupowaliśmy „wersję babci”, musieliśmy zainwestować w remonty: finansowo i fizycznie - naprawy wykonaliśmy sami.
Kto nie wie
Opcja babci to mieszkanie w starym funduszu, opuszczone po emerytach. Typowe cechy to brak renowacji, sowieckie meble i dywany na ścianach.
A więc zdjęcia naszej kuchni „przed”:
Nawiasem mówiąc, nie musiałem inwestować w okna - było już plastikowe okno z podwójnymi szybami.
Zdjęcie „przed” nr 2:
Co oni robili?
- zmienił podłogę - położono nowy stylowy laminat;
- ponownie wklejona tapeta - kupił niezniszczalną, antywandalową tapetę ażurową;
- kupiłem zasłony - tutaj wszystko jest proste, znaleźliśmy materiał do tapety i żona uszyła je własnymi rękami;
- wymienił zestaw kuchenny - wyrzuciłem stary i kupiłem nowy, sam go odebrałem.
A oto wyniki:
Fot. 2, nowy komplet i fartuch z płytek PCV
Na kuchennym stole powiesiliśmy oryginalną fototapetę z regulaminem naszego domu.