Pełna reinkarnacja miksera - 0 rubli. Kiedy właściciel jest „pluszakiem” - czy to dobrze czy źle?
- Słuchaj, Kola, nasza wycieczka nad morze jest zakłócona przez całą tę sytuację. Usiądziemy na daczy. Jest jakiś problem z mikserem. Napraw go wcześniej, aby później nie usiąść bez wody.
- Olya, nic nie pomoże temu dźwigowi. Rozmroził to. Pęknięcie poszło w dół kadłuba. Musimy się zmienić. Teraz nie ma dużo pieniędzy, pensje zostały mocno obcięte, budżet nie pasuje. W pobliżu leży starożytny żuraw. Jest czas, załatwię to.
— Nie hańb mnie i nie hańb się. Lepiej kupić nowy za pomocą karty kredytowej niż wykorzystać te śmieci.
— Założę się, że zmienisz zdaniekiedy zobaczysz wynik?
- Daj spokój. Chcę to zobaczyć na własne oczy.
- Więc co tu mamy? Nabój się rozpadł.
- Nikolay, teraz wydasz więcej na części zamienneniż nowy mikser.
- Nie gotuj. Mam w sklepie nabój. Czy pamiętasz, kiedy kupiłeś baterię do mieszkania w kuchni? Tam natywna kaseta poszła trochę ciężko i dostaliśmy drugą za darmo. Nadal go mam, ale mój własny się rozwinął, wszystko jest w porządku.
— Spójrz na węże. W jednym miejscu przez metalowy oplot wystaje nawet guma. Zdecydowanie trzeba je zmienić, nie potrzebuję powodzi. Czy też masz to w sklepie?
- Olya, nie uwierzysz, ale to wystarczy. W zestawie z hydrauliką są krótkie. Zawsze kupowałem nowe. Kompletne kłamią. Nadają się tylko do dawania.
- Cholernie dobry Kolya, spójrz na zewnątrz. Ten mikser jest gorszy niż wojna atomowa. Nie pozwolę ci tego ująć.
- Heh, rozumiem, że poprzednie argumenty były tylko wstęp do estetycznej części pytania. Umieść garnek z wodą na kuchence i rozcieńcz w nim kwas cytrynowy. Na razie rozbiorę dźwig.
- Och, alchemiku... "Twoja kadź z roztworem cytryny jest gotowa."
- Spójrz, wszystko to starożytne płytka zejdzie z powierzchni na twoich oczach.
— Cud albo sztuczka. Ale szczegóły stają się jak nowe. Oczywiście oprócz zadrapań.
- A co ci powiedziałem? Potrzebuje tylko na koniec spłucz wszystko pod bieżącą wodą, w końcu kwas.
- No dobrze, powiedzmy Kola. Umyłem kawałki żelaza. Ale w tym samym miejscu nadal jest guma. Woda wycieka ze wszystkich pęknięć.
- lekko przetoczę się pod gumowe pierścienie na korpusie taśmy dymowej, „staną się grubsze” i zachowa.
- Tak, potrzeba inwencji to spryt. Okazało się dobrze i zaoszczędzono pieniądze. Aerator to za mało, ale nawet ja pamiętam, że przy zakupie każdego miksera prosisz o zapas jako bonus. Zbierz to już, zobaczmy, co się stało.
- Mikser został naprawiony, pojadę do Zen z czytelnikami i podzielę się wrażeniami.
- Jak udało Ci się zebrać taką publiczność na kanale?
- Po prostu publikuję przydatne materiały w formie opowiadań. Aby nie było nudne i przydatne w życiu. Ludzie czytają i zasubskrybuj kanał. Kiedy ludziom się to podoba, Zen zapamiętuje to i wyświetla więcej dobrych artykułów na podstawie ich zainteresowań.
- Okazuje się, że jest to korzystne dla każdego. Fajne!