Mocowanie stojaków i poprzeczek. Co można zrobić po zamontowaniu dachu.
Budując dom własnymi rękami, ciągle pojawia się problem braku czasu. Dlatego musisz odłożyć drugie i zrobić pilne.
To właśnie zrobiłem, budując dach.
Już napisałem, że na etapie montażu systemu krokwi zdałem sobie sprawę, że konieczne jest jak najszybsze przykrycie dachu. Dlatego zostawiłem wszystkie elementy, które można było odłożyć na później.
Niektóre z nich to stojaki i poprzeczki.
Dokładniej, same części zostały zainstalowane, ale zaczepione na jednej śrubie samogwintującej... A teraz, gdy dach jest już zakryty, czas zakończyć wszystko do końca.
Oczywiście obfitych opadów śniegu jeszcze nie było, ale nawet mały śnieg wydawał mi się zagrożeniem dla mojego domu (w końcu mojego własnego ...). Nie chciałem więc długo tego odkładać.
Postanowiłem wszystko naprawić za pomocą ćwieków i gwoździ.
W artykule, gdzie opisałem proces instalacji wszystkich elementów, wielu krytykowałoże krokwie są połączone ze słupkami i poprzeczkami zakładkai jeden kołek mocujący nie może sobie z tym poradzić.
❗ Uważam jednak, że przy wystarczająco ostrym dachu i niewielkich spadkach jest to możliwe.
Cóż, i odpowiednio, wszystko odbywa się prosto i szybko.
- Wywierciłem otwory na szpilki.
- Rozwiń je.
- Aby uspokoić duszę, dodatkowo przebił gwoździami, zakrętem.
Nie wiem jakie jest obciążenie, czy może się zepsuć biorąc pod uwagę, że same krokwie utrzymują główny ładunek ???
Z poprzeczkami było trudniej, tylko dlatego, że trzeba było pracować na górze, a więc wszystko.
Kolejnym krokiem jest zabezpieczenie słupków na styku za pomocą legarów podłogowych.
I do tego też mam pomysł, żeby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
- Zapewnij bezpieczne dopasowanie.
- I wzmocnij nakładanie się.
Ale więcej na ten temat w kolejnych artykułach ...
💥ZAPISZ SIĘ DO KANAŁU💥 i lubię to 👍.