Ratuję skrzynkę elektryczną! Przesyłanie prądu zza ogrodzenia do domu.
Kiedy za ogrodzeniem twojej witryny wisi pudełko z ladą i karabinami maszynowymi, istnieje obawa o jej bezpieczeństwo. Co więcej, były już precedensy.
Trudno nazwać moją witrynę, która znajduje się na obrzeżach ogrodnictwa „twierdza niezawodności". Ale psychologicznie, nawet proste ogrodzenie daje pewność bezpieczeństwa wszystkiego, co znajduje się w jego granicach.
Jedyną rzeczą, która od dwóch lat jest wyrzutkiem, jest skrzynka elektryczna, która zasila całą moją budowę.
Napisałem już artykuł o tym, jak „niefortunny kierowca” Kamaza zabrał go do mnie przy rozładowywaniu gruzu (na zdjęciu ślady tego zdarzenia, a potem po niwelacji).
Co więcej, usłyszałem wiadomość o tym, jak usunęli wszystko, co wartościowe z czyjegoś pudełka, licznika i automatów.
Wczesnym latem, kiedy stał tylko fundament, Przyszło mi do głowy, żeby przenieść pudełko na stronę. Ale do tego trzeba było włożyć dodatkowe wsparcie lub coś w tym rodzaju.
Postanowiłem więc trochę uzbroić się w cierpliwość i naprawić gotowe ściany i dach.
A teraz nadszedł czas, aby uruchomić prąd za płotem.
❗ Muszę od razu powiedzieć, że choć buduję dom własnymi rękami, to nie jestem gotów wziąć pracy z prądem w swoje ręce.
Powierzyłem więc ten biznes profesjonaliście, zwłaszcza że jest znajomy, któremu można zaufać.
Moim zadaniem była tylko kontrola ...
O tak, przykręciłem też haczyk do mocowania drutu w domu.
Samo pudełko wisiało w domu. Wydaje mi się, że tam będzie lepiej.
A w przyszłości jakoś go ukryję, w przeciwnym razie jego vidok jest oczywiście przerażający ...
Więc teraz wszystko jest blisko, nie trzeba za każdym razem wyciągać przedłużacza zza płotu, a jakoś jest spokojniej o bezpieczeństwo skrzynki.
zasubskrybuj kanałi lubię to 👍. Buduję własnymi rękami. 💪