Sprzęt do wiercenia studni „na kolanie”. Moje przygotowanie do poboru wody na miejscu.
Nie ma drogi, budujmy... Czy jest problem z elektrycznością? Zróbmy to! Teraz kolej na ostatni link, szczęśliwe życie na Twojej stronie.
W jednym z moich artykułów pisałem już o problemach z podłączeniem do centralnego zaopatrzenia w wodę w moim SNT (czytaj tutaj). Dlatego po raz kolejny musisz wziąć wszystko w swoje ręce.
Myślisz, że zamówię studnię w jakiejś firmie ???
Podobnie jak w przypadku wszystkich prac w mojej witrynie, po raz pierwszy wykonam wiercenia samodzielnie.
Po obejrzeniu filmów i przeczytaniu kilku artykułów w Internecie doszedłem do wniosku, że najlepszą opcją jest wiercenie wody.
Wydawało mi się, że to prosta sprawa. Nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności, tutaj potrzebujesz jedynie sprzętu, który też naprawdę możesz zrobić sam.
Pręty wiertnicze.
W sklepie można kupić rury stalowe, już gwintowane na końcach. Ale znacznie tańsze jest zwijanie nici osobno do zwykłych rur.
Być może jest to mniej wiarygodne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jakim jestem „spawaczem”. Ale do tych celów wystarczy.
Najważniejsze jest, aby zrobić to tak płynnie, jak to możliwe, ponieważ od tego będzie zależeć prostoliniowość całego przewodu wiertniczego.
Wiertło.
Wszyscy to robią, a ja przyspawałem wiertło bezpośrednio do pierwszego pręta.
Zwykły kawałek metalu 5 mm. Nie mogłem znaleźć grubszego.
Uchwyt prętowy.
Został wykonany z dostępnego złomu.
Najważniejsze jest to, że w miejscach mocowania mocniej przylega do pręta. W przeciwnym razie, przy dużym wysiłku, przewinie się (jak to było ze mną).
A oto kolejna adaptacja.
Konieczne jest zatrzymanie zestawu wiertniczego podczas analizy zwrotnej. Tutaj musisz złapać cienki środek, aby same pręty swobodnie przechodziły do szczeliny, ale nie ma łączników.
Połączenia to osobna rozmowa.
Znalezienie stalowych złączek w zwykłym sklepie okazuje się być problematyczne. Dlatego musiałem kupić zwykłe, żeliwne (patrząc w przyszłość powiem, że były z nimi problemy ...).
Całe przygotowanie zajęło pół dnia.
I po raz kolejny to zrozumiałem w tym wierceniu wszystko jest bardzo proste... 🤦♂️
No cóż, jak wszystko poszło w rzeczywistości, które z moich urządzeń działało dobrze, a które się rozpadły, przeczytaj w kolejnych artykułach.
Zasubskrybuj kanał. Tjestem całą historią budowy domu własnymi rękami.
Przyjdź do mnie Youtube.
I pamiętaj, aby ocenić 👍.