Naprawa siekiery według technologii amerykańskiej
Cześć wszystkim. Dzisiejszy post należy do nagłówka „humor”, bo nie wyobrażałem sobie nawet takiej technologii naprawy starej siekiery. Szpiegowałem metodologię burżuazji, lubią wszystko jak najbardziej komplikować i stwarzać pozory brutalnej działalności.
Osobiście wydawało mi się to kompletną głupotą, chociaż taka technologia ma miejsce na wypadek, gdyby na ziemi wydarzyła się apokalipsa i nie ma gdzie wziąć nowego topora.
I tak przystępujemy do recenzji. Tutaj mamy taki topór.
Działało już całkiem nieźle i jego miejsce jest raczej w palenisku paleniskowym.
Ale Amerykanie to odważni faceci i nie poddają się. Na początek odcinamy wszystko, co niepotrzebne, żeby nic nie wystawało z oczka.
Następnie wycinamy taką łatkę z blachy, dokładnie w kształcie oczka.
Zgrzewamy tę łatkę do główki siekiery. Aby ogólnie komar nie wtykał nosa. Następnie całość czyścimy ściernicą.
Teraz zaczyna się najbardziej pomysłowy. Bierzemy klej w sztyfcie i suszarkę do włosów. Topimy pręt i obficie pokrywamy nim tę część siekiery.
Dokładnie wypełnij klejem, aby wszedł we wszystkie możliwe otwory.
Ponadto. Sztyfty kleju należy włożyć do oczka i podgrzać palnikiem gazowym. Możesz spróbować podgrzać go suszarką budowlaną, ale to inna technologia))
Krótko mówiąc, taką owsiankę gotujemy z sztyftów kleju i dobrze mieszamy patyczkiem.
Teraz do naszej kleistej zupy wlewamy łyżkę zwykłej sody.
Mieszanina zaczyna szybko twardnieć, ale nie poddawaj się, kontynuuj ogrzewanie palnikiem i mieszaj klej i sodę do uzyskania gładkości.
Teraz bierzemy toporek i instalujemy go w oryginalnym miejscu. Oczywiście część tej mieszanki kleju wyjdzie, ale to nie jest śmiertelne)))
Po ostygnięciu siekiery bierzemy szlifierkę i odcinamy wszystkie resztki masy klejowej, ponieważ ten klej zmieszany z sodą zamienia się w kamień i nie można go łatwo oderwać.
To wszystko. Rękojeść siekiery i ostrze siekiery owijamy taśmą maskującą, malujemy na czarno.
Tutaj mamy taki topór. Wygląda prawie jak nowy.
Podsumowując, nie ma nawet nic do powiedzenia. Po prostu nie wiem, jak zareagować na tę technologię. Chcę przeczytać w komentarzach, co o tym myślisz.
I nie żegnam się z tobą tą radosną nutą. Pokój i życzliwość dla wszystkich !!
Bardziej interesujące domowe produkty według czytelników:
Wykonanie pompy wodnej ze starego wodomierza
Wykonujemy przecinarkę do metalu ze szlifierki i ramy roweru
Najprostszy ściągacz, każdy mistrz powinien to mieć