Fajny wentylator ozdobny bez łopatek
Cześć wszystkim. Dziś chcę wam pokazać ciekawe urządzenie, jest to ozdobny wentylator bez łopatek wykonany z blachy z tworzywa sztucznego. Dokładniej rzecz biorąc, łopatki są oczywiście, ale są ukryte i wizualnie okazuje się, że jest to zwykła rura, z której wieje powietrze. Możesz samodzielnie zrobić taki domowy produkt, jeśli masz arkusz plastiku i dużo wolnego czasu.
Przyjrzyjmy się, jak działa to gizmo, jak działa i jak zrobić to samodzielnie. Tak to wygląda.
A to jest narzędzie, którego potrzebujesz do zrobienia wentylatora.
Wentylator jest podłączany z komputera do gniazda palca poprzez wyłącznik. Do gniazda jest podłączony adapter. Jak widać, schemat jest skandalicznie prosty.
Skrzynka wykonana jest z blachy PCV, w której zamontowany jest wentylator. Pudełko służy również jako podstawka pod nasze urządzenie. Wszystko jest standardowo połączone chińskim klejem topliwym.
W korpusie puszki wykonano otwory na wyprowadzenie gniazda i samego wyłącznika. Pudełko powinno stać z wentylatorem do góry i powinno również dmuchać na zewnątrz, a nie do wnętrza pudełka.
Następnie z plastiku wycina się dwa pierścienie. Ich średnica zewnętrzna jest taka sama, ale średnica wewnętrzna jest inna. Jeden pierścień jest cieńszy niż drugi.
Na obu pierścieniach odetnij część koła w linii prostej w miejscu, w którym zostaną przymocowane do wentylatora.
Teraz dla każdego pierścienia jest wykonana wewnętrzna ściana. Obie mają tę samą wysokość i są przymocowane do wewnętrznego obwodu pierścionka.
Teraz możesz przystąpić do montażu obudowy wentylatora. Dwie uzyskane rury są nałożone na siebie pierścieniami w różnych kierunkach. Ciało naszej cudownej maszyny już się zbliża. Co więcej, wszystko to musi być bezpiecznie sklejone ze sobą.
Podczas montażu jest tutaj ważna funkcja. Najpierw przyklejamy pierścień o mniejszej średnicy do stojaka wentylatora, będziemy go mieć z przodu. Długość rury powinna być taka, aby było miejsce jak na zdjęciu. Przez to miejsce wentylator będzie wdmuchiwał powietrze do dętki.
Następnie instalujemy drugą rurę z pierścieniem o mniejszej średnicy wewnętrznej, wchodzi ona w większy pierścień i jest uformowana kanał, przez który wymuszone powietrze jest rozprowadzane po całym ciele i wydmuchiwane równomiernie na całym obwodzie. Między pierścieniami umieściliśmy żebra usztywniające, na które przymocujemy zewnętrzną osłonę.
Myślę, że zasada pracy jest jasna dla każdego. Powietrze jest wtłaczane do zewnętrznej komory, w której jest rozprowadzane w całej wnęce i wydmuchiwane przez wewnętrzną komorę.
Przykryj zewnętrzną komorę folią PVC i mocno ją zabezpiecz.
Wykonujemy wycięcia w obudowie wentylatora, aby mógł spokojnie pompować powietrze i nie dusił się.
Następnie malujemy etui na potrzebny kolor i voila, masz piękny i funkcjonalny bibelot.
Musisz pomalować farbą, która nie zawiera rozpuszczalnika, w przeciwnym razie cała struktura będzie pływać.
Od siebie mogę dodać, że dla większej perswazji i estetyki można zamontować wewnątrz listwę LED tak, aby od fajki też świeciły)) Dodatkowa dekoracja też nie boli, bo wygląda szorstko, ale generalnie pomysł fajne.
To wszystko. Jeśli Ci się podobało, polub i subskrybuj.
Polecam przeczytać:
Jak bawić się w kwarantannie? Robienie ślimaka-doniczki
Strach na wróble dla sąsiadów ze starego ręcznika kąpielowego
Naprawa siekiery według technologii amerykańskiej