Masz dość białego rozkwitu w doniczkach? Podstawowy sposób na pozbycie się go na zawsze
Jak powstaje ten podejrzany biały kwiat? W obliczu jednego z najczęstszych problemów miłośników roślin domowych, na początku spanikowałem, ale potem, zwracając się do specjalistycznej literatury naukowej, wszystko rozgryzłem i rozwiązałem!
I warto zacząć od przyczyn pojawienia się płytki nazębnej:
1. Tylko najrzadsze egzotyczne szkodniki zostawiaj takie ślady, a nawet wtedy - znajdują się one w otwartym terenie, więc nie powinieneś się tym martwić.
2. Suchy nalot, bardziej kremowy niż śnieżnobiały i „dekorujący” oprócz ziemi także ściany doniczki, jest solanki wodysłuży do podlewania, które jest pobierane z kranu.
3. Biały puszysty kwiat, który wygląda jak pleśń specyficzne spleśniałe grzybyżyjące w górnej warstwie ziemi i ogólnie rzecz biorąc, tablica nie jest sama w sobie niebezpieczna. Ale może stać się czynnikiem prowokującym do pojawienia się grzybiczych chorób zakaźnych roślin. Sygnalizuje również pewne poważne problemy.
Tak więc w rzeczywistości trzeci powód jest najważniejszy. A mówiąc o problemach, mam na myśli możliwy rozkład systemu korzeniowego rośliny. Może się to zdarzyć, gdy podlewanie jest zbyt obfite, woda w glebie stagnuje, gleba jest ciężka i roślina „dusi się”.
Prawdopodobne jest też nadmierne nawożenie - w końcu wiele minerałów jest korzystną pożywką dla wszelkiego rodzaju pleśni. Dlatego lepiej jest zastosować dodatkowe nawożenie z niewielkim niedoborem niż z nadmiarem.
Zdając sobie sprawę, że prawdziwy kwiaciarnia powinien zaopiekować się swoimi „zielonymi zwierzakami”, opracowałem sposób na ostateczne pozbycie się płytki nazębnej.
To jest naprawdę proste i składa się z kilku zasad:
1. Do nawadniania używaj tylko osiadłej, a nie twardej wody.
2. Jeżeli gatunek lub odmiana nie wymaga inaczej, podlewanie należy przeprowadzić dopiero po wyschnięciu wierzchniej warstwy gleby.
3. Aby zapewnić dostęp powietrza do systemu korzeniowego, a podłoże do wyschnięcia, glebę należy poluzować częściej, unikając tworzenia się gęstej skorupy.
Jeśli wszystko w doniczce nie jest zarośnięte pleśnią, ponowne sadzenie rośliny nie jest konieczne. Ale wraz z opisanymi przeze mnie metodami wskazane jest podlewanie gleby raz lub dwa razy rozcieńczoną wodą w proporcjach 2: 1 z sokiem z cytryny.
Można go zastąpić kwaskiem cytrynowym rozpuszczając 0,5 łyżeczki w 1 szklance wody.
Ten rodzaj dezynfekuje ziemię przed pleśnią, ale technika ta jest ściśle odpowiednia dla roślin preferujących kwaśne środowisko - reszta może zachorować.