Dlaczego Tajowie budują tradycyjne domy na palach
Jeśli naprawdę podróżowałeś do Tajlandii i nie odwiedziłeś tylko jednego zeuropejskiego kurortu, zauważysz, że domy w tradycyjnych wioskach są na wysokich palach. Co więcej, mogą w ogóle nie znajdować się na brzegu morza lub rzece.
Ale taki projekt architektoniczny podyktował klimat tropików. W porze deszczowej woda nie zdąży wsiąknąć w glebę - są tu zbyt gwałtowne ulewy. Często obszary leżące daleko od zbiorników wodnych są zalewane. Ale żelazne, a nawet drewniane pale utrzymują chatkę w suchym miejscu.
W okresie wzmożonego ruchu turystycznego, kiedy na niebie świeci słońce, przestrzeń pod chatą również nie jest pusta, ale pełni funkcję gospodarczą. Pod stosami mieszkają świnie, koguty i inne zwierzęta. W południe, gdy ściany z mat bambusowych nagrzewają się, pod spodem panuje przyjemny chłód. Dlatego mieszkańcy lubią spędzać sjestę pod palami.
A co z „drugim” piętrem tradycyjnego tajskiego domu? Po pierwsze, muszę powiedzieć, że między schodami, które tam prowadzą, a platformą jest duża szczelina. Czemu? To nie jest wina architekta. Owady - zarówno latające, jak i pełzające - są plagą Ty'a. Szczelina między progiem a schodami służy jako niezawodna ochrona przed mrówkami, karaluchami i innymi niechcianymi zwierzętami.
Ale co może cię uchronić przed latającymi owadami? Odpowiedź na to pytanie wisi na samym progu w tajlandzkich domach. I wisi w najprawdziwszym znaczeniu tego słowa. Gigantyczne pająki w tradycyjnych wioskach Tajlandii są kochane i szanowane. Mieszkańcy wchodząc do pokoi pochylają się, aby nie uderzyć głową w pajęczynę.
A w nim warto zejść o zmroku, utkną tysiące komarów. Zarówno pająk będzie karmiony, a mieszkańcy będą mieli dobrą noc bez swędzenia komarów. W ciągu dnia na straży stoi ogromny stawonóg. Jedzenie jest gotowe do gotowania na ruszcie w pobliżu pajęczyn. A jeśli muchy spodziewają się ucztować na jedzeniu, same stają się pokarmem dla drapieżnika.
Obfitość światła słonecznego na tarasie drugiego piętra (ogrodzonego nie matami bambusowymi, a ażurową kratą) wykorzystują ludzie do pracy. Na tak rozległych werandach tkają, haftują, przędzą.
Z daleka tradycyjne chaty wyglądają bardzo kiepsko. Ale jak tam wszystko jest funkcjonalnie zorganizowane!
p.s .:Subskrybujna kanałMój dom- wszystkie najważniejsze, przydatne, interesujące jeszcze przed nami!Tutaj każdy może podzielić się swoimi doświadczeniami z budowy, remontu i aranżacji mieszkań, strefy podmiejskiej, przesłać zdjęcia, opowiedzieć o swoim domku letniskowym, domu, mieszkaniu.
Przeczytaj także: