Naturalne paliwo pogłówne do sadzonek pomidorów i papryki. Prosty i tani w wykonaniu, a korzyści są zauważalne
Ogniste fajerwerki, towarzysze hodowcy warzyw!
Kiedy sadzonki pomidorów i papryki już dobrze się rozwiną, możesz zacząć karmić. Dodatkowe odżywianie nie będzie kolidować z roślinami siedzącymi w ograniczonej ilości gleby.
I rozumiem tych, którzy nie chcą używać nawozów mineralnych ze sklepu:
- Z jednej strony skład takich leków jest bardzo „potężny” w porównaniu ze środkami ludowymi, z których jeden jest omawiany w dzisiejszym artykule. A nadmiar składników odżywczych dla młodych sadzonek jest bezużyteczny.
- Z drugiej strony jest teraz wielu zwolenników rolnictwa ekologicznego i ekologicznego, którzy nie chcą stosować środków chemicznych na parapecie swojego domu.
Dlatego dzisiaj opowiem o jednej z wielkich alternatyw - karmieniu czerstwym chlebem drożdżowym. Za pieniądze prawie nie wymaga żadnych kosztów, jest łatwy w gotowaniu, przydatny do sadzonek pomidorów i papryki. Najważniejsze, aby zrobić to dobrze!
Sadzonki będą karmić sosem chlebowym. To materia organiczna w czystej postaci, dobrze przyswajalna przez rośliny. Jednocześnie w składzie nie ma końskich dawek makroskładników odżywczych, które mogłyby radykalnie zmienić wzrost roślin w jakimkolwiek kierunku przeciwnym do naturalnego.
Jutro opublikuję na swoim kanale ten sam ekologiczny top dressing z dobrą, ale miękką zawartością% azotu. Azot jest potrzebny do aktywnego wzrostu zielonej części. Zapisz się, aby nie przegapić tego przepisu
Jednocześnie chleb drożdżowy, nawet jeśli jest czerstwy, zawiera grzyby. Będąc w ziemi, będą wspierać zdrową mikroflorę gleby: niech nasz chleb rozwija się lepiej niż wszelkiego rodzaju zgnilizna i czarne nogi!
A teraz - sam przepis na chleb!
Uwaga: wystarczy chleb drożdżowy. Tak, możesz wziąć nieświeże, ale nie całkiem krakersy z piekarnika, ponieważ w tym drugim pożyteczne mikroorganizmy są już smażone.
- Na 5 litrów wody potrzeba około 1 bochenka chleba, na 2,5 litra, odpowiednio, pół. W rzeczywistości dokładna dawka w bezpiecznym nawozie organicznym nie jest tak ważna, ale jest podawana dla wygody. Dlatego możesz to zrobić tylko na oko.
- Wlać wiadro lub rondel, szczelnie przykryć pokrywką lub spodkiem.
- Wyjeżdżamy w ciepłe miejsce na tydzień.
- Spuszczamy płyn, rozcieńczamy czystą wodą 1 do 1 i wlewamy pod korzeń. Okruchy spadają na ziemię - nic wielkiego!
Czy podoba ci się ten pomysł? W odpowiedzi kliknijcie „Kciuki w górę”, moi drodzy! Dziękuję Ci. A miłośnikom luksusowych kwiatów polecam zajrzeć tutaj: Piwonia wyszła z ziemi. Jak teraz dbać, aby całość pokryta była czapeczkami z kwiatów