Pół roku robiliśmy naprawy w mieszkaniu bez projektantów i specjalistów
Nasz abonent podzielił się z nami swoją historią napraw.
Niedawno przeprowadziliśmy się z rodziną do nowego mieszkania. Wcześniej przez sześć miesięcy naprawiali go. Poradzili sobie sami bez projektantów, a nawet pracowników. Wszystkie materiały zostały wybrane samodzielnie. Ogólnie rzecz biorąc, nasze naprawy można nazwać bardzo budżetowymi, ponieważ mieliśmy ograniczone fundusze.
W całym mieszkaniu z wyjątkiem łazienki i kuchni mamy panele podłogowe. Wybraliśmy najbardziej budżetowy, gdyby tylko pasował pod względem koloru i faktury, ale ponieważ pierwszy raz mieliśmy do czynienia z jego montażem, zrobili to źle. Postawili to nie drabiną, jak powinno być zgodnie z technologią, ale po prostu połączeniem ze złączem, dokładnie. Postanowili nie przebudowywać, bo za pięć lat planujemy zakup lepszego i droższego laminatu.
W pokoju wklejono zwykłą białą tapetę papierową, a tylko kącik dziecięcy został podświetlony na niebiesko. Te papierowe wybraliśmy na podstawie tego, że mamy małe dziecko i możliwe, że na nich rysuje, odrywa lub wymyśla coś innego. Takie tapety nie szkoda, w przyszłości, gdy dziecko dorośnie, przykleimy je droższymi i wysokiej jakości tapetami. Sufit jest rozciągliwy, bo nie chcieli zawracać sobie głowy tynkiem gipsowym, ponadto cena wyszła taniej.
Na korytarzu tapeta flizelinowa, trwała, nie tania. Można je prać, co przyciągnęło mnie przy wyborze. Sufit podwieszany, również matowy z wbudowanymi lampami halogenowymi. Takie żarówki dają dużo światła, a zużycie energii jest minimalne.
Podczas remontu szczególną uwagę zwrócono na kuchnię. Dla mnie to moje ulubione miejsce w domu i spędzam tam dużo czasu, więc wygoda jest dla mnie ważna. Jako podłogę wybrano linoleum o grubości 3,5 mm. W rezultacie podłoga okazała się dość ciepła. Wzór i faktura linoleum są bardzo udane, wykonane w formie kamienia i trochę szorstkie w dotyku. Brud prawie nie przywiera do niego, co jest bardzo ważne w kuchni.
Wszystkie ściany w kuchni pomalowano lekko błyszczącą farbą na bazie wody. Matowa farba nie sprawdzi się w kuchni, ale błyszczącą można zmyć.
Ściana, na której znajduje się jadalnia, została pokryta fototapetą. Nie wzięli tanich papierowych, ponieważ kuchnia to pomieszczenie o dużej wilgotności i bardzo szybko zaczęłyby odpadać. Kupiliśmy foto-malowanie teksturowane nietkane o szerokości 2 mi wysokości 2,8 m.
Przyklejanie go było dość trudne, ponieważ trzeba poprawnie połączyć wzór na dwóch połówkach tej tapety, aby wyglądać nie było nakładania się jednej połowy na drugą i ostatecznie powstało małe pęknięcie w tym miejscu połączenie. Rezultat jest bardzo przyjemny, pięknie prezentują się na ścianie. Cienki cokół ścienny został przyklejony po bokach, aby uzyskać efekt malowania. Sześć miesięcy później na pustych ścianach po bokach obrazu postanowiono przykleić gipsowe płytki dekoracyjne „jak cegła”.
W tej chwili tylko jedna połowa została wykonana, druga jest w trakcie.
Płytki klei się bardzo szybko i łatwo. Nie wymaga to żadnego specjalnego kleju i mocowań. Przyklejamy go do ściany białą szpachlą wykończeniową. Ważne jest tylko, aby natychmiast wytrzeć szpachlę wystającą poza cegłę, w przeciwnym razie później, gdy stwardnieje, będzie trzeba ją tylko odciąć, a to nie jest wygodne.
- Mój dom - Dziękuję za uwagę! Jeśli to było interesujące i ciekawe, zasubskrybuj kanał i podnieś kciuki!
Kiedy cała rodzina jest odizolowana, potrzebna jest dobra sofa. Jak wybrałem i na co zwróciłem uwagę
Jak zamienić zwykły kawałek kopiejki w mieszkanie z pełnym salonem i dwoma pokojami