Vladimir Soloviev jest trenerem biznesu, prezenterem telewizyjnym i człowiekiem rodzinnym. Ciekawe fakty z jego życia
Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzających nasz kanał!
Imię tej osoby jest zapewne znane przeważającej większości, która nie jest obojętna na wydarzenia w naszym kraju i na świecie. Chociaż nie trzeba go przedstawiać, niektóre fakty z jego życia są nadal interesujące.
Nie, nie będę dziś mówił o jego stanie i willi we Włoszech, o pozwoleniu na pobyt w tym kraju. Tyle, że nie jestem osobą zazdrosną i nie szkoda, że udało mu się zostać wysoko opłacanym specjalistą i jest w stanie utrzymać oceny podczas swoich programów na najwyższym poziomie. Ponadto Sołowiew został nawet trenerem biznesowym dla liderów największych firm, takich jak Gazprom i kilka innych. Szkolenia prezenterki telewizyjnej na temat negocjacji i cech przywódczych, pomimo bardzo wysokich kosztów, zostały sprzedane w 100%.
W. Sołowiew jest liderem w rankingu dziennikarzy godnych zaufania (według sondaży Centrum Lewady). Nie każdemu daje się taką odwagę i talent w zarabianiu środków, na które zapewnia wielu spadkobierców. Wszyscy rodzice tak bardzo pomogliby swoim dzieciom...
Chodzi o dzieci. Vladimir Solovyov ma ich osiem z trzech żon!!! Chociaż mówią o nim jako kobieciarzu i kobieciarzu, nadal jest odpowiedzialny przed każdym, kogo „oswoił”. Prezenter telewizyjny był trzykrotnie żonaty, a trzecia próba naprawdę się powiodła. Jeśli pierwsze dwa małżeństwa były krótkotrwałe, to z ostatnim trzecim Sołowiew żyje szczęśliwie od prawie 20 lat.
Od pierwszej żony celebrytka miała dwoje dzieci. Od drugiej córki. A od trzeciego - pięciu spadkobierców. Sam Władimir uczciwie przyznał w rozmowie z Korczewnikowem, że jego prawdziwą pasją jest praca, a praca jest zawsze na pierwszym miejscu. Jest to odpowiedź dla tych, którzy zazdroszczą mu i nienawidzą jego sukcesu. Chciałbym powiedzieć: weź ślub w pracy, wtedy będziesz miał także willę we Włoszech!
Trochę o ostatniej żonie Sołowjowa. Nazywa się Elge Sepp (nazwisko matki), jest córką pisarza i humorysty Viktora Koklyushkina. Co ciekawe, z długiego wywiadu z Koklyushkinem pamiętam, że rzadko widuje się ze swoim zięciem i prawie się nie komunikuje. Ale satyryk wielokrotnie podkreślał, że najprawdopodobniej prezenter telewizyjny wybrał Elgę na swoją żonę „pod względem skali osobowości”, a nawet skomentował swój związek z rodziną w następujący sposób:
„Inna Solomonovna (matka Władimira Sołowjowa) sądzi być może, że mam zły wpływ na swoje wnuki. Oni wszyscy są tam z wyższego świata. Żartowałem tam kiedyś, dzieci zaczęły powtarzać za mną jakieś słowa... Nie, cenzura! Jestem z nimi rzadkim gościem, wszyscy prowadzą intensywne życie. Podejrzewam, że Vladimir Rudolfovich Elgu się boi. Gdybym był brygadzistą w wojsku, to ona jest brygadzistą domu ”
Ciekawe, prawda? Przypomniały mi o tym słowa Koklyushkina. Kiedyś w życiu miałem dyrektora przy pracy, wszyscy się go bali i szanowali. Ale kiedy żona zadzwoniła do niego z domu, zmienił się głos, zmieniła się twarz, osoba zdawała się podlegać żonie... Ale ci, którzy w pracy a priori nie odważył się, nie jest w stanie obronić swojego słowa i nie ma określonej pozycji, często w domu potrafi nawet podnieść rękę kobieta.
Po tym cytacie satyryka bezpośrednio szanowałem Sołowjowa jako człowieka rodzinnego! Co więcej, razem z Elgą nie tylko urodziły 5 kolejnych dzieci, ale on także zapewnia wszystkim z poprzednich małżeństw, a nawet byłe żony dobrze mówią o celebrytce. A to dla mnie, dla kobiety, mówi, że to nie tylko Mężczyzna z wielką literą, ale także Mężczyzna z wielką literą. A przegrani... niech zazdroszczą!
Panie, zgadzacie się ze mną?
Z GÓRY DZIĘKUJEMY ZA LUBIENIE;) I SUBSKRYPCJĘ.