Dlaczego nie szlifuję szwów w murze z betonu komórkowego i nie polecam tego robić
Praca większości ekip i samodzielnych budowniczych przy układaniu ścian z betonu komórkowego przedstawia następujący obraz:
Rozmazane szwy w murze. Jest to uważane za normę.
Inna sprawa, gdy układanie odbywa się na klejonej piance i nie ma takich smug na elewacji i wewnątrz - są idealnie czyste.
Mur układam metodą łączoną: szwy poziome z klejem mineralnym, szwy pionowe z pianką klejową (spieniające pionowe rowki). Dlaczego ta konkretna metoda będzie osobnym artykułem (są dobre powody).
Mimo zastosowania kleju mineralnego staram się unikać smug i nie zakrywać szwów. Dlaczego większość budowniczych ucieka się do zakrywania szwów - wymyślmy to.
Podczas układania ścian z betonu komórkowego na klej mineralny bardzo trudno jest uzyskać uszczelniony pionowy szew z kilku powodów:
- geometria klocków nie jest idealna i jedna krawędź przylega ściśle, a druga tworzy szczelinę (są też bloki trapezowe);
- Szczególnie trudne jest jakościowe łączenie bloków na krawędziach pionowych z systemem pióro-wpust. Klej jest wbijany w rowek lub pozostaje na wypukłości „kolca” i między blokami jest szczelina;
- zasłanianie smug.
Budowniczowie próbują wypełnić pęknięcia, przykryć je klejem po umieszczeniu bloku w murze. Cóż, na poziomych szwach tworzenie się smug jest samo w sobie, w pośpiechu, aby ułożyć jak najwięcej objętości w ciągu dnia roboczego. Istnieją przykłady, kiedy zespół buduje podłogę w trzy dni. W tym tempie smugi są nieuniknione - i są zakryte.
Niektórzy murarze budują z gazobetonu jak kiedyś, jak z cegły: na grubym szwie z zaprawą. Rozwiązaniem są mostki zimne. A potem chodzi o to, aby budować z betonu komórkowego?
Dlatego wydrążony szew jest rozmazany - wtedy nie ma widocznego małżeństwa (luki), chociaż w rzeczywistości problem pozostaje. Lepiej uczciwie zostawić takie szwy i oznaczyć je do dalszej pracy, aby je wyeliminować. Idealnie, szew zewnętrzny jest haftowany na głębokość 10-15 mm, spieniony i otynkowany. Grube, puste szwy można po prostu spienić.
Do nakładania kleju używam właśnie takiego wózka. Pozwala uniknąć smug (pojawiają się one tylko w miejscach zrębków). A to przyspiesza proces. W narożnikach delikatnie nakładam pacą zębatą do płytek.
Zasłanianie pustych spoin nie rozwiązuje problemu utraty ciepła. Patrząc zimą za pomocą kamery termowizyjnej, widać, że przez takie szwy występują duże straty ciepła:
Migawka z kamery termowizyjnej niskiej jakości muru z betonu komórkowego. Problemy można rozwiązać, ale jeśli posmarujesz takie miejsca, możesz je znaleźć tylko za pomocą kamery termowizyjnej.
Rozwiązuję problem podczas murowania w ten sposób:
Bloki Sibit mają rowki na bocznych powierzchniach. Pionowy szew jest suchy, ale uszczelniony pianką klejącą. Szew staje się hermetyczny. Potwierdzają to testy u producenta.
Tak, przy takich subtelnościach praca postępuje wolniej. Ale przede wszystkim dla mnie jakość pracy. Zmielę drobne smugi i elewacja domu zyska atrakcyjniejszy wygląd. Jest to również ważne, ponieważ bez wykończenia frontowego dom może stać kilka lat.
Komentarze ekspertów producentów betonu komórkowego na ten temat pod linkiem: https://vk.com/@zavodsibyt-pochemu-ne-nuzhno-zatirat-shvy
***
Subskrybuj do kanału, dodaj go do zakładek przeglądarki. Przed nami wiele interesujących informacji.