Czym kierowałem się przy wyborze czajnika elektrycznego i dlaczego byłem zadowolony z zakupu
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem podświetlany szklany czajnik elektryczny, zdecydowałem, że chcę go dla siebie. Postanowiłem zapoznać się z asortymentem w Internecie.
Refleksje przy wyborze
Przede wszystkim kierowałam się ceną. Okazało się, że różnorodność modeli zaczyna się od opcji budżetowych - od 8 USD. Estetyczna strona problemu jest dla mnie równie ważna. Szukałem urządzenia, na które chciałbym patrzeć na co dzień. Krótkie poszukiwania doprowadziły mnie do czajnika elektrycznego Midea MK-17G03A, który kosztuje około 20 dolarów.
Główna charakterystyka:
• Pojemność 1,7 l;
• Moc 2200 W;
• Waga 1,19 kg;
• Wyposażony w filtr;
• Zainstalowany system ochrony przed przegrzaniem i włączeniem bez wody;
• Producent udziela 2 letniej gwarancji.
Na korpusie znajduje się podziałka wskazująca minimalną i maksymalną objętość wody do wrzenia. Na górze rękojeści przycisk do płynnego otwierania klapki, na dole długi włącznik.
Zakup nie odbył się online
Poszedłem do najbliższego sklepu z narzędziami po czajnik, bo chciałem sprawdzić jego zapach. Zalecam to zrobić, gdy sprzedawca sprawdza działanie urządzenia. W momencie ogrzewania pojawiają się nawet utajone zapachy.
Muszę zauważyć, że nie było zapachu, nawet kiedy po raz pierwszy gotowałem go w domu. Do produkcji wybrano wysokiej jakości materiały.
Moje ustalenia
Przez miesiąc eksploatacji mogę zauważyć, że czajnik elektryczny działa idealnie
Pokrywa otwiera się wystarczająco szeroko, aby wygodnie czerpać wodę.
Istotną wadą było to, że ślady zaschniętych kropel, zamglenie podczas gotowania i nalot na dnie były bardzo widoczne na przezroczystej kolbie. Początkowo o tym nie myślałem, więc teraz muszę to często czyścić.
Czy uważasz to za wadę, czy jest to wygodny sposób kontrolowania zanieczyszczenia czajnika?