Co dobrze rośnie w łóżku ogrodowym po ziemniakach. Uprawiaj swoje plony bez żadnych problemów
Grządki ziemniaczane zajmują spory obszar na tym stanowisku i naturalne jest, że gorliwi właściciele chcą je czymś wypełnić po zebraniu roślin okopowych.
Kierując się własnym doświadczeniem, opartym na botanicznych „eksperymentach”, odkryłem które plony najlepiej owocują po ziemniakach i myślę, że moje pozytywne doświadczenia mogą być przydatne dla wielu ogrodnicy!
Wszystkie odmiany czosnku i cebuli są opcją uniwersalną, są bezpretensjonalne, szybko rosną i zawsze są przydatne do sezonowych potraw na stole lub zimowych przygotowań. Możesz zwrócić uwagę na inne warzywa - seler, rukolę, szpinak.
Chcę też podkreślić, że ziemniaki są najbardziej „żarłocznymi” uprawami, to znaczy po nich gleba jest zubożona, aw szczególności brakuje potasu i fosforu.
Dlatego konieczne jest zrekompensowanie ich utraty poprzez wprowadzenie nawozów. Siarczan potasu i superfosfat w ilości 10 g na metr kwadratowy sadzenia mogą być dobrym wyborem.
Zgodnie z przyjętymi w XIX wieku zasadami płodozmianu baldaszki dobrze rosną po ziemniakach, co oznacza, że można przyjmować nasiona:
· Pasternak;
Koper włoski;
· Marchewki;
· Pietruszka korzeniowa;
Koper.
Są to tak żywotne rośliny, że przedsiewne nawożenie można dla nich zignorować.
Teoretycznie można też sadzić kukurydzę, ale moim zdaniem ten plon jest najlepszy pokazuje tylko wtedy, gdy rośnie w „czystym” miejscu, to znaczy od początku sezonu nic nie było zajęty.
Możesz łamać łóżka późno dojrzewającymi odmianami rzodkiewki zamiast ziemniaków, najważniejszą rzeczą do zapamiętania jest to, że większość odmian rzodkiewki jest druga połowa lata wymaga skróconych godzin dziennych, dla których nasadzenia późnym popołudniem są pokryte „oddychającą” włókniną materiał.
Jeśli ziemniak był na coś poważnie chory, ale zbiory zostały uratowane, to aby uniknąć problemów z kolejnymi nasadzeniami, najlepiej zatrzymaj wybór na kapuście dowolnej odmiany, ponieważ ta kultura praktycznie nie jest w stanie zarażać się ziemniakami choroba.
Osobiście bardzo lubię też sadzić rośliny strączkowe po ziemniakach, na przykład groszek z fasolą.
Nie tylko przynoszą apetyczne zbiory, ale jesienią zieloną masę, która nie jest potrzebna na stół, można wbić w ziemię, wykorzystując ją jako nawóz.
Faktem jest, że wszystkie rośliny strączkowe są najlepszym zielonym nawozem, przywracającym równowagę zdrowej mikroflory w glebie i nasycając ją azotem.