Idealny stołek o wadze 930 gramów: historia stolarza z trzydziestoletnim doświadczeniem Część 2
Co myślą mistrzowie swojego rzemiosła? Jaka jest tajemnica sukcesu? Każdy chce odpowiedzi na te pytania. W pierwszej części rozpoczęliśmy opowieść o uczestniku FORUMHOUSE pod pseudonimem Oliosh_mura, który przez trzydzieści lat doskonalił swoje umiejętności stolarskie i ostatecznie osiągnął swój cel. Jego entuzjazmu można tylko pozazdrościć, az jego opowieści trzeba się nauczyć wytrwałości!
Koncepcja statywu
Oprócz klasycznego stołka na 4 nogach zamontowałem również statyw. Gdyby nie było specjalnych problemów z pokrywą, zamiast krzyża potrzebna była trójwiązkowa część w kształcie gwiazdy, którą nazwałem trzysta. Stosunkowo cienka środkowa część tej części, bardzo zgrabna, pękła po około miesiącu używania stołka. Powód leży w wpływie zewnętrznym, to znaczy, że dzieci na nim wstały. Ale zewnętrznie podobał mi się stołek i postanowiłem dalej rozwijać koncepcję statywu.
Nowe technologie dla znanych mebli
Wstępne modelowanie produktów na komputerze pomogło mi wyobrazić sobie model trójkątnego stołka ortopedycznego. Jednocześnie jednak nałożono dodatkowy wymóg na wytrzymałość pokrywy, ponieważ jedna strona wysięgnika opierała się o nią. Już przy wykonywaniu wstępnego prototypu stanąłem przed koniecznością wycinania precyzyjnych kątów w dwóch płaszczyznach. Okrągła maszyna łamała cienkie wysięgniki, krótkie zresztą trudno było ją utrzymać. Zrobiłem wózek na kołowrotek, ale czystość i dokładność cięcia nie była zbyt dobra.
Modernizacja
Mam teraz wysokiej jakości piłę boczną. Pokrowiec na stołek zmontowałem według starego schematu, elementy zachodziły na siebie. Pierwszy stołek z wysięgnikami został wykonany z brzozy. Rezultatem jest lekka i bardzo wytrzymała konstrukcja. Usiadłem na niej, a moja żona usiadła mi na kolanach z mnóstwem swoich zmartwień. Chociaż ten stołek jest nienaruszony, nadal jest suchy. Połączenia nie wzbudziły we mnie zaufania i przeszedłem je śrubkami.
Otwór w środku wieczka okazał się dość duży, nie chciałem stosować elementów o tak dużej szerokości ze względu na ich nieodwracalne odkształcenie oraz wprowadzenie dodatkowych elementów mocujących. Aby wprowadzić element nowości, postanowiłem zostawić te dziury.
Praktyka, czyli siedzenie na takim taborecie, pokazała, że nie było warto. Chociaż można położyć poduszkę lub nakładkę, otwory nie są tak duże.
Mocowanie wysięgnika nogą za pomocą szpilek lub śrub po przyklejeniu łącznika klejem wydawało mi się niezawodne, ale obecność dodatkowych łączników, a nawet metalu, wprawiła mnie w zakłopotanie. Połączenie wysięgnika z osłoną wyglądało jak cierniowo-rowek i od strony nogi postanowiłem wykonać to samo połączenie. W tym przypadku cierń został uformowany na nachylonej płaszczyźnie przylegającej do łodygi. W nodze oczywiście utworzyła się dziura. Najpierw ta część, niech to będzie wysięgnik, została wycięta za pomocą piły bocznej, a następnie dopasowana za pomocą noża i tarnika. Dokładność nie znaczy, że jest wystarczająca.
Aby wyrównać płaszczyzny, zmontowałem frezarkę dwurzędową. Po ustawieniu wysięgnika pod odpowiednim kątem zacząłem formować kolec, którego potrzebowałem, używając routera.
Jaki jest idealny stołek?
Wykonano cztery stołki i statyw. Z otworami w pokrywie. Jak pisałem wyżej, solidna pokrywa jest lepsza, więc następną opcją był stołek z wiekiem klejonym z poszczególnych lameli. Aby wzmocnić okładkę i krawędzie lameli (innymi słowy listwy), wykonał relief na frezarce. Nawiasem mówiąc, maszyna była również domowej roboty. Musiałem też zrobić zestaw zacisków do przyklejenia ekranu.
Niewiele zaoszczędziłem na wielkości stołków, więc okazały się stosunkowo duże w części wypoczynkowej. Obszar ten wydał mi się niepotrzebny, aw kolejnej wersji zmniejszyłem rozmiar. Zamiast osłony, osłona została wykonana z prefabrykowanego zespołu poszczególnych elementów.
Waga produktu jest moją dumą!
Ten ostatni stołek w łańcuchu ewolucji, który uruchomiłem, jest jak dotąd najlepszym osiągnięciem. Jego waga to 930 gramów. Moje stołki, jak zauważa moja rodzina i goście, są bardzo lekkie. Wcześniej opcje wynosiły około 1,5 kg. Statyw z szerokim siedziskiem ważył 1,2 kg. Z brzozy i sosny doszedłem do drzewa, które moim zdaniem jest najbardziej odpowiednie do tych celów. Wersja osikowa jest może lepsza, ale jak dotąd nie dostałem w swoje ręce materiału o wystarczającej jakości. Wkładka może być owalna, jak na przykład w prezentowanej wersji hokera pół-barowego.
Lata pracy nie poszły na marne
Dzięki temu mogłem zrealizować swój pomysł na lekki, piękny i trwały stołek z litego drewna bez metalowych części i specjalnych elementów mocujących. Produkt składa się z 13 oddzielnych części, w większości takich samych. Materiał do produkcji to deska świerkowa o krawędziach 20x80. Opcje materiałowe wkładki są różne. W gotowym produkcie nie ma prostych ani ostrych narożników. Nie ma klejonych krawędzi, okładzin, zakrętek i innych rzeczy, które mogą spaść podczas użytkowania. Cienkie świerkowe nóżki służą jednocześnie jako amortyzatory i amortyzatory.
Czy sam zrobiłeś meble? Napisz w komentarzach!
Przyjaciele, jest nas już ponad 30 tysięcy! Polub, zasubskrybuj nasz kanał, udostępnij publikację -pracujemy,abyś otrzymywał tylko przydatne i istotne informacje!
Przeczytaj także:
- Opony, butelki i nie tylko: 5 najbardziej niezwykłych materiałów ściennych. Kolekcja zdjęć.
- Fiński projekt energooszczędnego szkieletu za 3,7 mln GBP Przegląd zdjęć.
Obejrzyj wideo - Wanna "Miracle" w technologii Post & Beam: łaźnia parowa w kolorze białym.