40% sektora prywatnego w Jałcie jest w złym stanie
Oprócz nasypu. Lenin, aleja Puszkinskaja, Pionerski Park i nowe budynki w Jałcie, dużo zwykłej zabudowy, stare zapasy. We wszystkich dzielnicach miasta od Gnezdyshka do Massandry takie mieszkania stanowią 40% wszystkich lokali mieszkalnych.
Nawet w budynkach drewnianych mieszkają ludzie - mimo że budynki te są klasyfikowane jako zagrażające życiu mieszkania i są pierwsi w kolejce do rozbiórki, ale tak jak poprzednio jest to jedyne mieszkanie dla ludzi i oni nigdzie.
Zdarzają się przypadki, gdy rodziny z małymi dziećmi lub emeryci są zmuszeni do mieszkania w zrujnowanym mieszkaniu, aby zarobić pieniądze - wynajmują normalne domy / mieszkania.
Ze względu na brak miejsca na szerokości ludzie są przyzwyczajeni do budowania w górę. Wąska, ciasna Jałta nie jest przeznaczona dla takiej liczby mieszkańców, więc dom na parterze z własnym podwórkiem, ogrodem i małym ogródkiem warzywnym to tutaj prawdziwy luksus!
W większości przypadków w sektorze prywatnym ludzie mieszkają w „budkach dla ptaków” - górne piętra są ukończone jeden na drugim, balkony wystają z najbardziej nieoczekiwanych miejsc, werandy stoją na 2-3 "nogach", a nawet wiele dachów zostało przekształconych w mieszkalne pokoje. W ten sposób skulona jest nie tylko klasa średnia, ale bogaci ludzie budują na skalistych zboczach miasta. Te zupełnie nowe domy rosną jak grzyby po deszczu, każdy stara się wyrwać sobie widok na morze lub góry - kto czegoś chce.
W mieście nie ma gotowego miejsca na nowe budynki, więc miejsca są oczyszczane ze starych cyprysów, cienkich dębów krymskich iw zasadzie tuż przy drodze powstają nowe domy 2- lub 3-piętrowe. W takich budynkach drzwi otwierają się bezpośrednio na jezdnię. Tylko jeśli pozwolą na to fundusze, możesz kupić część gruntu na obwodnicy miasta, oczyścić go z lasu i zbudować dom z działką wokół niego.