Przygotowanie malin na zimę to ważne czynności, których nigdy nie przegapię, a moje krzewy zawsze dobrze owocują
Latem każdy z nas cieszy się zbiorami malin, ich słodkim i aromatycznym smakiem.
Pieczemy ciasta, robimy dżemy, zwijamy kompoty. Ale ten czas mija bardzo szybko i nadchodzi jesień, czas przygotować krzewy malin na zimę. Ten proces może nie być trudny, ale wieloetapowy.
Podzielę się swoimi jesiennymi zajęciami, których nigdy nie przegapię, a moje maliny co roku dają dobre zbiory.
Koniecznie trzeba poczekać, aż maliny zakończą cykl owocowania, na gałęziach nie będzie zielonych jagód, a jeśli tak, to powinny już być wysuszone. Zaczynamy od gleby i korzeni naszej ulubionej jagody.
Gleba i korzenie
W okresie letnim podlewam maliny dość często i dlatego ziemia jest wymywana. Na powierzchni pojawiają się korzenie krzewów. Nie możesz tego zostawić na zimę.
1. Usuwamy chwasty.Podczas pielenia ziemia zostanie nasycona tlenem, co będzie miało korzystniejszy wpływ na zimowanie malin.
2. Następnie musisz wymieszać ziemię z niewielką ilością naturalnego nawozu i zaizolować korzenie.Posyp wierzch warstwą piasku lub trocin. Możesz użyć dowolnej innej izolacji organicznej. Wiosną zapewni kruchość i luźność gleby. Z skończoną glebą i korzeniami.
Młode pędy
Na co musisz teraz zwrócić uwagę.
W sezonie wyrosły młode pędy, które wraz z dorosłą rośliną po prostu nie przetrwają zimy. Przeszczepiamy je w inne miejsce iw przyszłym roku przyniosą maliny, ale będą zauważalnie słodsze, większe.
Dokładniej izolujemy je na zimę. Przykrywamy szmatami, a następnie świerkiem (świerkowe gałęzie), aby je ogrzać.
Przygotowanie krzewów
Teraz najważniejsza i odpowiedzialna praca.
Latem krzew zwykle rośnie nie tylko na boki, ale także na wysokość. Jesienią ważne jest, aby odciąć wierzchołki każdej gałęzi, tak aby łodyga pozostała około metra nad ziemią. Po wycięciu należy usunąć wszystkie suche liście.
Nie trzeba go wyrzucać, ale może służyć jako schronienie dla innych rabat lub krzewów. Rezultatem jest gładki żywopłot malinowy.
Podczas przycinania zauważyliśmy, że było tam wiele starych, uschniętych krzewów. Muszą być przycięte bezpośrednio u nasady. Nie ma od nich sensu i szkodzi innym gałęziom malin.
Cóż, prawie wszystko jest gotowe na zimę.
Jedna mała rzecz do zrobienia. Jeśli widzimy, że krzewy siedzą gęsto, należy je przerzedzić i przesadzić na grządkę ogrodową, na której posadzono młode pędy. Na zimę krzewy te przykłada się do podłoża i izoluje razem z młodymi.
Łączymy stare gałązki maliny w kilka trzech krzaków. Jeśli pakiet nie jest bardzo gęsty, możesz go owinąć szmatką, aby wzmocnić go przed wiatrem.
Przygotowanie malin na zimę dobiegło końca. Nie ma nic trudnego, ale jeśli tego nie zrobimy, to wiosną i latem nie będziemy cieszyć się nowymi zbiorami malin.