Jedyny i najskuteczniejszy sposób przycinania róż na zimę, z którego korzystam. Wiosną krzewy zakwitną dosłownie na naszych oczach
Aby róże od wczesnej wiosny zdobiły ogród swoim arystokratycznym i pachnącym kwitnieniem - przyzwyczaiłam się do ich pielęgnacji już od jesieni a jednym z najważniejszych, moim zdaniem, etapów odejścia jest przycinanie, o którym chcę opowiedzieć w krokach i istotnych szczegółach.
Przede wszystkim chcę wyjaśnić podstawowe zasady kadrowania, które są wykonywane:
• w pogodny dzień bez deszczu i silnego wiatru;
· Po nadejściu pierwszych przymrozków, ale ujemne temperatury rano i wieczorem nie są jeszcze stabilne;
· Używanie ostrego, zdezynfekowanego narzędzia ogrodniczego, najlepiej nie zwykłych nożyczek, ale sekator.
Bardzo ważne jest również usunięcie z róż wyblakłych pąków przed głównym cięciem w przeddzień zimy - aby rośliny nie marnowały energii na dojrzewanie nasion.
Wreszcie można przystąpić do zaplanowanego przycinania, które jest gwarancją szykownego wiosennego stanu róż w ogrodzie!
Naturalnie pierwszym krokiem są procedury sanitarno-botaniczne, a mianowicie usuwanie pędów wyraźnie dotkniętych szkodnikami lub chorobami, wysuszonymi lub połamanymi gałązkami rosnącymi wewnątrz buszu.
Kąt cięcia powinien zawsze wynosić 45 stopni. Konieczne jest również odcięcie wszystkich liści.
Jeśli chodzi o główną i najważniejszą część „strzyżenia” roślin, ma ona swoje własne niuanse w zależności od grup odmianowych róż. Sekretem mojego sposobu przycinania róż jest właśnie zapamiętanie różnic!
Krzak
Aby pobudzić te róże do kilkakrotnego kwitnienia w następnym sezonie jesienią usuwa się z nich pędy starsze niż 3 lata, a także pędy niedojrzałe - bo i tak giną zimą.
Dorosłe i młode róże krzewiaste są przycinane w ten sam sposób.
Herbata hybrydowa
Ze względu na to, że róże te nie są szczególnie odporne na zimę, ich łodygi są znacznie skracane o połowę, co pozwala na zachowanie zapasu. A jeśli wierzchołki pędów zamarzną lub zachorują, to wiosną można je dalej bez problemu skrócić.
Wspinaczka
Występują w dwóch typach:
Kępy wielkokwiatowe tworzą większość pąków kwiatowych na szczycie pędów. Podczas ich obcinania należy usunąć jedną trzecią całkowitej masy wszystkich rzęs, zachowując nie więcej niż 10 pąków na każdej gałęzi.
Kręcone wędrowce można pozostawić praktycznie takie, jakie są, ograniczone do wyżej wspomnianego przycinania sanitarnego.
Rośliny okrywowe
Nieraz spotkałem się z opinią, że można je uprawiać bez przycinania w ogóle. Ale moim zdaniem u niej okazuje się, że krzewy wyglądają znacznie schludniej i kwitną wspaniale.
Wystarczy całkowicie odciąć wyblakłe rzęsy i zachować pędy z bieżącego roku, które w nowym sezonie zostaną ozdobione kwiatami.
Młode pędy należy delikatnie zgiąć do ziemi i przypiąć, mocując. Następnie należy je skrócić o 2-3 pąki.
Floribunda
Przycinanie formujące tych róż odbywa się zawsze wiosną - jesienna „fryzura” osłabia te potężne rośliny do tego stopnia, że na kilka lat przestają kwitnąć.
A więc z jesiennych działań dla nich - przycinanie sanitarne i usuwanie niedojrzałych, nie kwitnących pędów.
Park
Podobnie jak w przypadku róż floribunda, przycinanie jesienne jest niepożądane. Dlatego jesienne przycinanie powinno dotyczyć tylko niedojrzałych pędów. Które, nawiasem mówiąc, łatwo rozpoznać po charakterystycznym czerwonawym kolorze.
Podsumowując, możemy powiedzieć, że nie ma nic trudnego w prawidłowym przycinaniu róż!
Najważniejsze jest, aby najpierw wykonać przycinanie sanitarne, a następnie skrócić rośliny, biorąc pod uwagę ich przynależność do określonej odmiany. Ta metoda nigdy mnie nie zawiodła!