Jak mój sąsiad kupił mieszkania dla dzieci, zakładając dochodowy biznes sprzedający czosnek.
Wielu moich sąsiadów zajmuje się uprawą czosnku w celu jego późniejszej sprzedaży na rynku lub dostawy do zakładu mięsnego. A to bardzo dobry dochód.
Ogrodnicy zajmują prawie cały ogród warzywny na czosnek, pozostawiając bardzo małe grządki dla wszystkich innych upraw warzyw. Właściciele, którzy są w stanie przetworzyć więcej hektarów czosnkiem, wynajmują ogrody warzywne od sąsiadów lub krewnych, którzy z jakiegokolwiek powodu nie używają ich działek.
Im więcej czosnku rośnie, tym więcej można na nim zarobić.
Doświadczeni ogrodnicy mogą uzyskać do 300 kg czosnku ze stu metrów kwadratowych. Oczywiście pod warunkiem, że pogoda sprzyjała wzrostowi tej rośliny, ale w najgorszym roku zawsze można wyhodować 150 kg.
Są też lata chude, kiedy niestety nawet nasiona nie wracają, ale to się rzadko zdarza, bo czosnek to raczej bezpretensjonalna roślina.
Aby zacząć uprawiać czosnek w dużych ilościach, musisz poznać kilka tajemnic. Mam to szczęście, że moja sąsiadka, która zajmuje się uprawą i sprzedażą czosnku od wielu lat, chętnie dzieli się swoim doświadczeniem.
Przede wszystkim ważne jest, aby wybrać wysokiej jakości i zdrowy materiał do sadzenia. Na sto metrów kwadratowych potrzeba około dziesięciu do piętnastu kilogramów, w zależności od szerokości rozstawu rzędów.
Najlepiej sadzić czosnek zimowy, który jest mniej podatny na choroby i rośnie większy niż czosnek sadzony wiosną. Odmiana Lyubasha jest bezpretensjonalna i owocna.
Jeśli istnieje możliwość płodozmianu, znacznie zwiększy to plon czosnku. Ale nawet jeśli nie zmienisz miejsca sadzenia czosnku, nadal dobrze rośnie, wystarczy nawozić pole.
Jest bardzo przydatny dla gleby, gdy po zbiorach zasiewamy zielony nawóz, a następnie, przed sadzeniem czosnku na zimę, sadzimy go w ziemi. W ten sposób gleba staje się nie tylko bogatsza, ale także nasycona tlenem, co sprawia, że ziemia jest luźniejsza.
Ważne jest, aby pod czosnek aplikować nawozy naturalne, które nie gromadzą chemii, w przeciwieństwie do nawozów mineralnych, wtedy zakłady mięsne i ludzie na rynku będą chętniej go kupować. Mój sąsiad zwykle przynosi humus i popiół drzewny zmieszany z piaskiem pod czosnek.
Czosnek generalnie nie lubi ciężkich gleb i może po prostu gnić, zwłaszcza jeśli pogoda okaże się deszczowa.
Mam nadzieję, że nasz artykuł był dla Ciebie przydatny, a na dowód wdzięczności podnieś palec i nie zapomnij zasubskrybować kanału. Do następnego razu!