Wybór odśnieżarki, zanim ceny wzrosną: którą wybierzesz. Czekamy na śnieg!
Przeprowadzka do własnego domu wiąże się z bardzo ostrą kwestią odśnieżania. Na szczęście mieszkamy niedaleko ulicy w wiosce, która jest regularnie sprzątana. Ale jednocześnie obszar przed domem, w którym trzeba zaparkować samochody i wjechać do garażu, stanowi dość duży obszar.
Wcześniej, gdy budowa jeszcze trwała, mój mąż sam odgarniał śnieg, a po obfitych opadach śniegu wynajął traktorzystę do odtopienia śniegu. Ale to bardzo męczące, a kierowca ciągnika nie zawsze pojawia się w formie lub ma czas, aby do nas dotrzeć.
A zeszłej zimy zdecydowaliśmy, że łatwiej będzie kupić odśnieżarkę, bo trzeba też wyczyścić ścieżki do łaźni i szopy w ogrodzie.
Wybierając model dla siebie zrozumieliśmy, że potrzebujemy jednostki benzynowej o mocy co najmniej 5 koni mechanicznych, aby mógł usunąć ubity śnieg, którym przejście do naszego domu jest wypełnione podczas czyszczenia magistrali ulice. Blokada ta jest bardzo gęsta iw śnieżne zimy pojawia się kilka razy dziennie, gdy ulicą jedzie odśnieżarka.
Jednostka bez własnego napędu nie była brana pod uwagę, ponieważ nie będę w stanie jej pchać, a mojego męża nie zawsze jest w domu. I nagle - opady śniegu i nie będę mógł zadzwonić do domu.
Mieliśmy też inne wymagania - metalowy świder, ustawienie odśnieżarki w kierunku i zasięgu, łatwość obsługi i oczywiście cena. Nie mieliśmy zamiaru brać odśnieżarki za cenę samochodu. W końcu wcześniej radzili sobie z pomocą łopaty i skrobaka, więc nie było sensu wydawać szalonych pieniędzy.
Najpierw rozważono opcje Daewoo. Da 1080 z mocą 10 KM. nam się podobało, ma świdry do czekanów, reflektor, sterowanie. Ale nie podobała nam się cena 89 990 rubli.
Wtedy sprzedawca zaoferował nam młodszego brata - Daewoo Dast 7565 o mocy 7,5 KM, ma wszystkie opcje, ale jest mniej mocny. Ale cena 49 990 rubli jest już znacznie bliższa temu, czego chcieliśmy.
Następnie przyjrzeliśmy się samochodom Huter 4100. Kosztuje 35000 rubli. Ale szczerze mówiąc, jest w jakiś sposób niewiarygodny, jak samochód dziecka.
Oczywiście jest dużo tańszy, ale wcale nie budzi zaufania. Chociaż na pozór taki słodki, żółtawy. Ale to jest czysto moja kobieca sympatia. Nawet ja zrozumiałem, że to może być strata pieniędzy.
Na kolejnym odcinku były odśnieżarki o rosyjskich nazwach Rys, Patriot, Syberia. Okazało się jednak, że żaden z nich nie jest produkowany w Rosji. Na przykład ryś jest produkowany na Białorusi. A Patriot to amerykański samochód.
A potem mój mąż zobaczył swoje marzenie - gąsienicową dmuchawę do śniegu. Spojrzałem na cenę i po prostu westchnąłem. Patriot Siberia kosztuje 61000 rubli. Ale on oczywiście oprócz gąsienic ma wiele innych zalet. Niezawodny ślimak, wygodne sterowanie, automatyczny start.
Kupiliśmy sobie tę odśnieżarkę i powinniśmy dostarczyć ją w ciągu tygodnia. Czekamy na śnieg!