Klient próbował mnie oszukać, popełnił błąd, też zaczął się oburzać
Nie tak dawno skontaktował się ze mną klient, z którym pracowałem już nie raz. Dlatego zawsze mieliśmy z nim nieporozumienia dotyczące kształtowania ceny za moje usługi, będąc w tym momencie w wyjątkowo zadowolony z siebie, poprosił go o określenie kwoty, jaką jest skłonny zapłacić mi za tę pracę proponowane.
Biegał przez pół godziny z centymetrem, mierzył, liczył, sprawdzał z niektórymi liczbami i ostatecznie ogłosił liczbę.
Rzecz w tym, że była około dwa razy wyższa niż bym określił. Jako osoba z sumieniem wyraźnie zasugerowałem mu, że na pewno gdzieś się przeliczył.
Pobiegł trochę więcej i szczęśliwie poinformował, że znalazł ten błąd. Dlatego cena powinna być mniejsza niż jedna trzecia ogłoszonej wcześniej. Powiedziałem ok. Był bardzo szczęśliwy i niejednokrotnie dziękował za poprawienie go.
Zabawne jest to, że gdy po kilku dniach zdał sobie sprawę, że cała ta praca zostanie wykonana nie za tydzień (przynajmniej) tak, jak się spodziewał, ale znacznie wcześniej, zaczął się oburzać, że cena jest zbyt wysoka. Te. w rzeczywistości ten sam motyw - cóż, wow zarabiasz! To za dużo.
Na moje zdezorientowane „Ty sam ogłosiłeś cenę i zaakceptowałeś”, nie mógł znaleźć nic lepszego do powiedzenia niż „cóż, to było jak wstępne umowy ...”
W rezultacie oczywiście zapłaciłem zgodnie z ustaleniami. Ale w pewnym odrętwieniu z takim podejściem, wciąż potrafił mnie przez chwilę wozić.)
Autor: Konstantin Ivanov.„Wyślij swoje artykuły do [email protected] i opublikujemy je! ”
Zapisz się do naszego kanału, każdego dnia jest wiele ciekawych rzeczy o domkach letniskowych, a także o nowych projektach domów wiejskich!