Jak robię manti i gotuję je na kuchence indukcyjnej w kuchence aluminiowej
Manty to tradycyjne danie narodów Rosji o środkowoazjatyckich korzeniach. Uważamy, że jest to danie tatarskie lub baszkirskie, ponieważ w regionie jest wielu mieszkańców tych narodowości. A mój współlokator w akademiku nauczył mnie gotować manti jako student.
Przepis Manti
Manti to w zasadzie duże pierogi gotowane na parze. Przez lata moja rodzina opracowała ten przepis:
1. Do gotowania pobiera się tłuste mielone, do którego dodaje się dużo drobno posiekanej cebuli. Mięso mielone można zrobić z dowolnego mięsa lub z mieszanki. Cielęcinę z kurczakiem robimy zwykle w domu. Mięso mielone wymieszać z cebulą i rozcieńczyć mlekiem, aby było soczyste. Sól, pieprz i czosnek, nic więcej nie jest potrzebne.
2. Ciasto wyrabiam tak samo jak na pierogi, tylko ja zawsze robię z mlekiem, a nie wodą. To znaczy mąka, mleko, sól, jajko. Proporcje są takie, aby ciasto było zwarte.
3. Manti owijam w formie pierścieni, chociaż sposobów na owinięcie jest dziesiątki. W ten sposób jest mi łatwiej i szybciej.
Gotowanie Manti
Miałem stary aluminiowy kominek do gotowania manti. Składa się z dolnego garnka, do którego wlewa się wodę oraz wyjmowanej części z czterema poziomami perforowanych półek na produkt. Manti są umieszczane na naoliwionych półkach, woda się gotuje, para unosi się, gotuje się jedzenie.
Ale teraz przeprowadziliśmy się do nowego domu, wymieniliśmy sprzęt kuchenny i teraz mam kuchenkę indukcyjną firmy "Combustion", która nie jest przeznaczona do naczyń aluminiowych, kuchenka "tego nie widzi".
Skleiwszy już manti, nagle zdałem sobie sprawę, że nie mam gdzie ich ugotować - mam aluminiową kuchenkę manti! Ale jak każda Rosjanka szybko znalazłem wyjście - wziąłem średni garnek do kuchenki indukcyjnej i położyłem na nim wyjmowaną część.
W zasadzie wyszło świetnie. Jedynie średnica nie do końca pasowała i system moim zdaniem okazał się raczej niestabilny. Niemniej jednak wszystko się udało, a rodzina z przyjemnością zjadła świeże manti z masłem.
Ta metoda pomogła mi użyć 50-letniego kominka na piecu XXI wieku.