Załamanie się energii w Teksasie, ile można za to winić zielonej energii
Witajcie drodzy goście i subskrybenci mojego kanału. Jeśli oglądasz wiadomości, z pewnością słyszałeś o prawdziwym załamaniu energii, które miało miejsce w amerykańskim stanie Teksas. Jak się okazało, stan południowy po prostu nie był gotowy na prawdziwe mrozy i dziesiątki tysięcy ludzi zostało bez światła i ciepła.
Niektórzy korespondenci szybko obwiniali się za tzw. Zieloną energię, która jest tam dość dobrze rozwinięta. Ale zobaczmy, czy naprawdę winne są panele słoneczne i turbiny wiatrowe.
Co naprawdę się wydarzyło
Wracając do danych z Texas Electricity Reliability Board (ERCOT), okazuje się, że spadła produkcja energia elektryczna z farm wiatrowych i słonecznych nie wpłynęła na całkowitą produkcję energii elektrycznej tak bardzo, jak się wydawało pierwszy rzut oka. Zatem wytwarzanie „czystej” energii spadło tylko o 1%.
Główny udział w załamaniu energetycznym miał spadek produkcji energii elektrycznej z elektrowni opalanych węglem i gazem, który wyniósł aż 25%.
Tak, to poważna porażka, ale potęgował ją fakt, że Teksas jest jednym z nielicznych stanów, które mają praktycznie odizolowany system energetyczny od wszystkich innych. W związku z tym nie było możliwości pokrycia spadku produkcji spowodowanego transferem mocy z krajów sąsiednich.
Ale ze względu na obiektywizm warto również zwrócić uwagę na dane E&E News, według których z całości odłączona 34 000 MW, cieplna 20 000 MW, a wiatrowa pozostałe 14 000 MW. Jak wynika z danych E & E News, udział wyłączonej „zielonej” energii jest wyraźnie wyższy niż deklarowany przez ERCOT 1%.
Pomimo faktu, że dane z różnych organizacji są bardzo zróżnicowane, nie można cofnąć faktu, że nastąpił załamanie energii z powodu nagłych mrozów i opadów śniegu.
Najprawdopodobniej załamanie było spowodowane kombinacją przyczyn, a mianowicie: banalną nieprzygotowaniem systemu elektroenergetycznego na ekstremalne mrozy, zatrzymanie wytwarzania energii elektrycznej zarówno z „zielonych”, jak i „klasycznych” źródeł energii, energii samodzielnej systemy.
Oczywiście odpowiedzialni specjaliści będą musieli dokładnie zrozumieć przyczyny tego, co się stało, aby zapobiec w przyszłości załamanie się energii iw razie potrzeby zmodernizować „zielone” źródła energii, tak aby odpowiednio przechodziły wszystkie trudne warunki testy pogodowe.
Podobał Ci się materiał? Następnie unieś palec i zasubskrybuj kanał. Dziękuję za uwagę