„Jak sprytni są sprzedawcy mięsa”
Dwa lata temu otworzyliśmy nowy sklep mięsny, ceny na rynku były niższe o ponad 100 rubli. Ludzie ustawiali się w kolejce, mięso zostało zmiecione, rzeźnicy mieli czas tylko na ubicie tusz, wszystko zostało wyprzedane do obiadu.
Niedługo grała muzyka
Ludzie byli szczęśliwi, nasze mięso nie jest tanie, szczególnie latem, kiedy napływ turystów, wtedy cena systematycznie rosła jeszcze bardziej, a oto taki prezent. Ale to nie trwało długo, aw zeszłym roku cena zaczęła rosnąć, kiedy zapytano sprzedawców, dlaczego tak jest, odpowiedzieli, że jest to zjawisko sezonowe. Teraz miazga kosztuje 280 rubli i 300 rubli z szyi.
To jest sztuczka
Ostatnio jeżdżę tam, żeby skąpić, ale nie ma żadnych metek z cenami, które zawsze były obecne. Okazuje się możesz otrzymać dowolną cenę, oto czasy. Dwa dni temu umieścili na czymś metki, ale nie zawiesili tego na miazdze, wymyśl ponownie cenę.
Wynik takiej huśtawki
Teraz nie mówimy o kolejce w tym sklepie, do wyboru można kupić mięso na koniec dnia roboczego, to jedyne pozytywne punkty.
Sprzedawcy zastanawiają się, dokąd poszli ludziedlaczego nie ustawić się w kolejce jak wcześniej? Czy naprawdę myśleli, że podnosząc cenę pobudzą ludzi do sprzedaży? Tak żyjemy Jakie są twoje ceny za wieprzowinę?