Poważne błędy w wiosennym przycinaniu pelargonii. Nie wiedząc, możesz zrujnować swoją ulubioną roślinę doniczkową zamiast wyhodować bujny krzew.
Ogniste fajerwerki, towarzysze kwiaciarni! Dziś w programie jest przycinanie pelargonii (tak, wszyscy wiemy, że w rzeczywistości nazywa się to „pelargonium”) i fatalne błędy we wszystkich odmianach. Obywatele, wiosna na progu dzwoni do domofonu: to znaczy, że czas naostrzyć nożyczki. Niech więc pierwsze gałęzie spadną na parapet!
Zanim jednak przystąpisz do pracy, przejrzyj listę błędów. Uwierz mi, towarzyszu, to uchroni cię przed przykrymi niespodziankami i błędnym wnioskiem, że „Może wiosną nie trzeba odcinać pelargonii…”.
Niektórych pelargonii NIE MOŻNA przycinać wiosną
Pelargonie pelargonie - walka. Na naszych parapetach najczęściej spotyka się pelargonie strefowe i królewskie. Jeśli pelargonia nie wygląda jak pelargonia królewska, najprawdopodobniej jest strefowa.
Jesienią przycina się pelargonię królewską. Zima została podana roślinie z jakiegoś powodu, ale na wyraźny okres uśpienia z sakramentem składania pąków na następny sezon. Tak więc towarzysze, którzy wiosną odcinają „królowe”, albo w ogóle nie dostają kwitnienia, albo przyjmują je w wersja okrojona: brakuje więcej niż połowy pąków z możliwych lub widzenie ich tylko w drugiej połowie lato. Co NIE JEST NORMALNE dla pelargonii.
Strefowe - śmiało tnij i szatkuj. Nawet jeśli wyrzuciła już pąki. Jeśli nie mieszkasz na południu i nie świecisz lampami na roślinie doniczkowej, pelargonia i tak się rozciągnie. Lepiej przycinać teraz, niż „cieszyć się” bezkształtnym krzewem przez całe lato.
Przycinanie chorych roślin
Nie dotyczy to roślin stojących na żółtych liściach i tracących połowę korony. Zimowe opadanie liści jest normą dla pelargonii pozbawionych słońca.
Nazwijmy rośliny zarażone szkodnikami chorymi. Pelargonie nie są ich ulubionym przysmakiem, ale są nieprzyjemne wyjątki. Najpierw - przetwarzanie, potem - przywrócenie, a dopiero potem - kadrowanie.
Nadmierna gorliwość, nikt nie potrzebuje
Rady dotyczącej ścinania pelargonii „pod pniem” nie należy traktować zbyt dosłownie. Obywatele, którzy ścięli pędy na parterze, wpatrują się z nadzieją w przytłaczającą pustkę garnka przez miesiące.
Musisz zrozumieć, że pędy nie pojawiają się znikąd. Wzrost gałęzi rozpoczyna się od uśpionych pąków, pozostawionych w miejscu już uschniętych liści i zatok. I nie wszyscy są gotowi się obudzić. Pamiętaj, aby zostawić kilka kawałków dla przyzwoitości: 3-5. Bujny krzew - być!
Nieprawidłowa technika przycinania
Formację pelargonii można wykonać na dwa sposoby. Lub pęknij, jeśli gałęzie dobrze się łamią. Lub tnij ostrymi nożyczkami lub nożem. Towarzysze, naostrzajcie ostrza!
Tępe nożyczki zmiażdżą łodygi i uszkodzą tkankę. Pędy mogą wysychać lub gnić, ciągnąc się wzdłuż zdrowej części łodygi z prawie cennymi uśpionymi pąkami. Z tego samego powodu nie można oderwać pelargonii wraz ze śladem skóry.
Niewłaściwa pielęgnacja pelargonii PO przycięciu
Każde przycinanie pelargonii, nawet zwykłe szczypanie wierzchołków, jest kopniakiem do budowy nowych łodyg i liści. Na to wszystko roślina musi mieć wystarczające zasoby. Pamiętaj, aby przesadzać pelargonium każdej wiosny, aby nakarmić je w nowej glebie. Rozpocznij karmienie nawozami azotowymi miesiąc po przesadzeniu (kwiecień), aw maju ćwicz nawozy potasowo-fosforowe.
Dużym błędem jest energiczne podlewanie pelargonii po przycięciu. Nie wyrośnie z tego szybciej, ale może zgnić. Bez liści - bez parowania. Pelargonium najlepiej rośnie u osób, które pozwolą garnkowi wyschnąć o połowę.
Podobnie jak geranium i czy ten artykuł był pomocny? Daj w odpowiedzi „kciuki w górę”, towarzyszu!