Jak i co wyposażyliśmy w nowoczesny dom na wsi, aby wygodnie i ciepło spędzić zimę
Wzmianka o ogrzewaniu wiejskiego domu dla wielu mieszkańców wiąże się z palącym się piecem opalanym drewnem lub kominkiem. Przed okiem umysłu pojawia się niezbyt atrakcyjny obraz wolumetrycznego stosu drewna, ciężkiego topora i dwuręcznej piły, co zmniejsza euforię oddalenia od zgiełku metropolii. W rzeczywistości wszystko nie jest takie smutne. Pod względem dostępnych korzyści cywilizacyjnych współczesna wieś nie ustępuje miastu.
Kupując prywatny dom, zapytaliśmy najpierw właścicieli, jak jest ogrzewany i jak dobrze utrzymuje ciepło. Jak się okazało, ogrzewanie setek metrów kwadratowych, rozmieszczonych na dwóch kondygnacjach, nie sprawia szczególnych trudności.
Włoski cud
W nowoczesnej wersji tradycyjnym rosyjskim piecem okazał się dwuprzewodowy kocioł gazowy Ferroli DOMIproject F24.
Oprócz efektywnego rozprowadzenia chłodziwa poprzez zainstalowane w każdym pokoju i łazience grzejniki włoska „cudowna technologia” zapewnia właścicielom ciepłą wodę. Jednocześnie dostarczanie ciepłej wody nie wiąże się z sezonowymi wyłączeniami typowymi dla miejskich elektrociepłowni.
Nowoczesny kocioł gazowy wyposażony jest w inteligentną elektronikę, która kontroluje ekonomiczne zużycie energii elektrycznej i gazu. Przy mocy 24 kW, która na pierwszy rzut oka wydawała się okropną liczbą, już w pierwszą zimę byliśmy przekonani, że nasze koszty mediów są 1,5–2 razy niższe niż miejskie. Z przyzwyczajenia nie przejmowaliśmy się oszczędzaniem i marnowaniem ciepła na próżno, podczas gdy wśród miejscowych „tubylców” liczba ta sięgała od 1 do 5.
Przydatne dodatki
Niestety poprzedni właściciele nie zwracali uwagi na izolację domu, dlatego w ostre mrozy musieliśmy uciekać się do dodatkowych środków grzewczych.
Nasza przestronna kuchnia zajmuje prawie połowę pierwszego piętra. Jako pomieszczenie przejściowe graniczące z raczej zimnym przedsionkiem, do jego ogrzania nie zawsze wystarczają dwa grzejniki. W takim przypadku musisz użyć „ciepłej podłogi”. System składający się z kabla ułożonego pod płytkami podnosi temperaturę powietrza o 5-10⁰C. I możesz bezpiecznie chodzić boso po podłodze, gdy na zewnątrz jest -25⁰ mrozu! Urządzenie wyposażone jest w prosty i wygodny panel sterujący z wyświetlaczem, który umożliwia ustawienie i kontrolę temperatury.
Klimatyzatory, które są zainstalowane na pierwszym i drugim piętrze, zapewniają niemałą pomoc w ogrzewaniu prywatnego domu. Oprócz chłodzenia i oczyszczania powietrza, technologie klimatyczne Hansa i LG zapewniają ogrzewanie.
Aby stworzyć komfortową temperaturę w pomieszczeniu o wymiarach 4 x 6 m, podzielony system potrzebuje nie więcej niż 10 minut. Jednocześnie zużycie energii elektrycznej nie jest porównywalne z tradycyjnymi grzejnikami. Jedyną wadą jest to, że klimatyzator może być używany jako wydajny termowentylator, dopóki temperatura zewnętrzna nie spadnie poniżej 5⁰ mrozu.
Naszą „aplikacją mobilną” do powyższych źródeł ciepła jest konwencjonalny grzejnik olejowy, który w razie potrzeby można łatwo przenieść do najzimniejszej strefy.