Łapacz włosów w łazience: 3 triki ratunkowe - odpływ jest zawsze czysty
Nie mam problemów z zatorami. Jak tylko zobaczę, że woda wypływa wolniej niż zwykle, używam chemii gospodarczej („kret” i inne analogi). To pomaga świetnie. Ale znajomy hydraulik podzielił się innym doświadczeniem. Często spotyka (oczywiście w pracy) piękności z długimi włosami, dla których zlew zapchany włosami to duży problem.
Nawiasem mówiąc, znajomy dobrze radzi sobie z klientami z podobnym problemem. Najpierw czyści kanalizację (oczywiście nie za darmo). Następnie sprzedaje pułapki fabryczne do usuwania włosów z kanalizacji: Kopciuszek, Domochista itp. Margines w wysokości 500% lub więcej. Ale z przyjaźni zasugerował rozwiązania, które są znacznie tańsze i łatwiejsze.
Najłatwiejszy łapacz włosów
Ta metoda pomoże, jeśli problem nie jest ostry. Na przykład, aby mąż umył włosy, wystarczy położyć wilgotną szmatkę na łysej głowie. Oprócz żony z długimi włosami w domu nie ma nikogo. Żadnych teściowej, teściowej, córek i innych długowłosych zwierząt. Na odpływ kanalizacyjny kładziemy zwykłą siatkę do zlewu. Jest ich teraz w sprzedaży mnóstwo i kosztują ani grosza. Im mniejsze otwory w siatce, tym lepiej.
Łapacz włosów, który radzi sobie w prawie każdej sytuacji
Ta metoda jest odpowiednia, jeśli odpływ kanalizacyjny w wannie jest często zatkany i masz dość czyszczenia.
Weź zwykłe nylonowe opaski kablowe (szersze i dłuższe są lepsze) oraz pierścień (na przykład od kluczy). Założyliśmy kilka krawatów na ringu. Ilość można przyjąć w zależności od liczby otworów w odpływie wodno-kanalizacyjnym.
Nożem biurowym wykonujemy nacięcia na całej długości jastrychu. Warto zaopatrzyć się w „szczotkę łapaczową”, dzięki której włosy przylgną do odpływu kanalizacji.
Pozostaje włożyć wszystkie te „szczotki” do otworów odpływu kanalizacyjnego i okresowo wyjmować je włosami.
Opcja na najbardziej ekstremalne warunki
Szczerze mówiąc nie wiem, jakie powinny być warunki, aby poprzednia wersja łapacza sobie z nimi nie poradziła. Być może w tym samym czasie cała rodzina powinna mieć „wylinkę”. Jednak hydraulik powiedział, że niektóre ze wspaniałych… włosowłosych dziewcząt chwalą tę konkretną wersję pułapki.
Będziesz potrzebować zwykłej plastikowej butelki i nożyczek.
Wycinamy paski z tworzywa sztucznego o szerokości około 1,5-2 razy większej niż otwory odpływowe w syfonie kanalizacyjnym. Następnie wykonujemy cięcia nożyczkami. Okazuje się, że jest to jednostronna „jodełka”. Ale szeryfy na nim otwierają się tylko podczas zginania. Aby to naprawić, przytrzymaj taki plastikowy pasek przez kilka sekund nad ogniem. "Choinka" ma bardzo "złe" igły (patrz zdjęcie po lewej).
Takie pułapki obniżamy do korka spustowego wanny. Od czasu do czasu dostajemy to. Pozostają na nich wszystkie (lub prawie wszystkie) włosy. Odpływ zawsze pozostaje czysty.
To wszystko dla mnie dzisiaj. Jeśli materiał Ci się przydał, nie zapomnij o „kciukach w górę” 👍. Zasubskrybuj kanał tutaj.