Znajomy elektryk samochodowy pokazał łatwy sposób na znalezienie przepalonego bezpiecznika bez multimetru
Jeśli jakiekolwiek elementy sterujące lub urządzenia (na przykład reflektory lub magnetofon) przestały działać w Twoim samochodzie, nie spiesz się, aby natychmiast podjąć poważne kroki w celu ich naprawy. Być może nastąpiło zwarcie i po prostu przepalił się jeden z bezpieczników.
Bezpieczniki samochodowe to jeden z najważniejszych elementów obwodu elektrycznego, który zabezpiecza i zabezpiecza wszystkie urządzenia przed zwarciami. Dlatego jeśli masz do czynienia z takim problemem, to przede wszystkim musisz dokładnie je sprawdzić.
Oczywiście najszybszym i najbardziej niezawodnym sposobem ustalenia, czy bezpiecznik się przepalił, czy nie, jest użycie multimetru.
Tutaj wszystko jest bardzo proste. Ustawiamy multimetr w tryb testu diody, czyli innymi słowy w tryb wybierania (w tym przypadku numer jeden zapali się na wyświetlaczu).
Następnie dociskamy jedną sondę do pierwszego styku bezpiecznika, a drugą przykładamy do drugiego styku. Jeśli bezpiecznik jest nienaruszony, usłyszysz wyraźny pisk, który zostanie wydany przez multimetr (podczas gdy zobaczysz, że wartość na wyświetlaczu zmierza do zera). Jeśli bezpiecznik się przepali, nic się nie stanie.
Cóż, wszystko jest tutaj jasne. Ale jak sprawdzić bezpiecznik, jeśli nie masz pod ręką multimetru? Nie każdy właściciel samochodu ma to urządzenie, a nawet jeśli tak jest, niewiele osób stale je nosi ze sobą. A jeśli bezpiecznik się zepsuje, gdy jesteś w długiej podróży lub gdzieś na wakacjach poza miastem, to co robić?
W tym przypadku jest jedna bardzo prosta metoda pracy, którą podzielił się ze mną znajomy elektryk samochodowy. Nawiasem mówiąc, mogą sprawdzić integralność bezpiecznika nawet szybciej niż za pomocą multimetru.
A do tego potrzebujemy najzwyklejszej zapalniczki z guzikiem, którą można kupić za grosza w każdym sklepie.
Przede wszystkim musisz zdemontować zapalniczkę (zajmie to kilka sekund) i wyjąć z niej czarny przycisk, który po naciśnięciu wydziela niewielki ładunek prądu elektrycznego.
A teraz wszystko jest łatwiejsze niż kiedykolwiek! Ściskamy palcem jeden styk bezpiecznika, doprowadzamy okablowanie do drugiego styku i naciskając przycisk, wyładowujemy go. Jednocześnie, jeśli bezpiecznik jest nienaruszony, od razu to poczujesz (uwierz mi, nie pomylisz tych wrażeń dotykowych z niczym). Jak ci się podoba ten sposób?