Zapytałem dyrektora bazy: jaki jest powód takiego wzrostu cen tarcicy? Mam szczegółową odpowiedź
Wymagało to niewielkiej ilości drewna. Musiałem spędzić dużo czasu na szukaniu. Wielu producentów nie ma tarcicy, mają też tarcicę, a piłowanie rozpoczną dopiero na początku czerwca. Niektórym zdarza się to wiosną, aż do wyschnięcia leśnych dróg. Chociaż wielu próbuje zaopatrzyć się w drewno pod koniec zimy. Ale to wszystko jeszcze nigdy nie doprowadziło do tak gwałtownego wzrostu cen drewna jak w tym roku - o 50% w sześć miesięcy!
Znalazłem jedną bazę (i to w granicach miasta i niedaleko rejonu, w którym mieszkam) - tam zaopatrzyliśmy się w drewno. Ale cena, jak gdzie indziej - 15000 rubli / m3. Po zapłaceniu, gdy ciężarówka czekała, postanowiłem zapytać właściciela tej bazy o przyczyny tak gwałtownego wzrostu cen.
Odpowiedź była następująca. Oczywiście przyczyną wszystkiego jest gwałtowny wzrost popytu. Ale nie od naszych obywateli, ale od obywateli Chin, którzy zorganizowali dość dużą firmę zajmującą się pozyskiwaniem, przetwarzaniem drewna na tarcicę i wysyłaniem go na swoje terytorium. Zbudowali duże warsztaty obróbki drewna (w naszych regionach leśnych). Ich zwiększony popyt na drewno jest związany z popytem w ich kraju. Okazało się, że istnieje cały łańcuch wydarzeń gospodarczych. Krótko mówiąc, oto niektóre z nich.
Wiadomo, że Chiny są światowym liderem w dostawach produktów końcowych pochodzących z drewna. Z reguły są to sklejki, płyty OSB i tarcica suszona w piecu. Chiny kupują większość drewna od Rosji. Ale jest też Australia, która ma napięte stosunki z Chinami w dostawach surowców, w tym drewna. Chiny kupiły tam lasy o 2 miliardy dolarów rocznie. Teraz Chiny całkowicie zrezygnowały z dostaw drewna z Australii.
To nie są tylko słowa w rozmowie. Oto linki do wiadomości ekonomicznych na ten temat:
https://www.kommersant.ru/doc/4558605
https://forestcomplex.ru/lesozagotovka/avstralijcy-daryat-2-mlrd-dollarov-rossiyanam-v-kitae
Po powrocie do USA podaż tarcicy z Kanady została rzekomo ograniczona pod presją „zielonych”. A Stany Zjednoczone są największym na świecie konsumentem tarcicy przeznaczonej do budowy własnego sektora prywatnego w postaci domów szkieletowych. Prawie żadne inne materiały nie są tam budowane.
Jest też Brazylia, nie przeglądałem informacji na jej temat. Ale nawet te zmiany w globalnej makroekonomii wystarczyły, aby Chiny przeniosły prawie cały popyt na drewno do Rosji. I od tego czasu cena tarcicy wzrosła nie tylko na Syberii, należy przypuszczać, że kupują drewno w całej Rosji - od terytorium permu po Chabarowsk.
Przy takim kursie juana do rubla praca w Rosji nie opłaca się samym Chińczykom. Ale kupowanie surowców, przetwarzanie i wysyłanie ich do Ciebie to opłacalny biznes.
Co więcej, jeśli popyt ten utrzyma się, cena tarcicy będzie nadal rosła. Nawet dziecko w wieku szkolnym już rozumie, czego potrzebuje nasz rząd, aby wprowadzić cła ochronne na eksport. W przeciwnym razie ceny na krajowym rynku tarcicy staną się kosmiczne. Tylko milionerzy będą mogli zbudować dla siebie domy (prawdopodobnie już tylko dolarowe). Tak, a rekonstrukcja dowolnego dachu na starych Chruszczowach będzie złota. Gostorgowie staną na temat budowy. Przy ciągłym i szybkim wzroście kosztów materiałów nic nie można zaplanować.
Dlaczego nasi urzędnicy o niczym nie decydują? Wolny rynek, mówisz? Dlaczego jest to potrzebne, jeśli ceny na wszystko w kraju wzrosną takimi metodami, ludzie staną się jeszcze biedniejsi. Ale z drugiej strony tylko nieliczni przedsiębiorcy wzbogacą się poprzez podniesienie cen na rynku krajowym.
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja na rynku metali żelaznych. Tam też wszystko zaczęło być eksportowane i rynek krajowy się załamał. Wzrost ceny o 100-120% w sześć miesięcy, a jak mówią, nie jest limitem. Artykuł na ten temat jest tutaj: Dlaczego ceny materiałów budowlanych wzrosły o 1,5-2 razy w ciągu sześciu miesięcy? Zrozumieć przyczyny
***