Biznes na podwórku: jak mój sąsiad zarabia 60-80 tys. rubli miesięcznie
Czy można zorganizować dochodowy biznes we własnym podwórku lub garażu? To chyba najbardziej ekscytujące pytanie ostatnich dziesięcioleci. Biznes to złożony proces, ale całkiem możliwe jest osiągnięcie w nim pewnego sukcesu. I możesz to zrobić nawet na własnym podwórku i bez dużych inwestycji. Jeden taki przypadek opowiedział nasz rozmówca Ilya.
Mamy niewiele perspektyw i nie mamy dobrze płatnej pracy
Zanim opowiedziałem tę historię, poprosiłem sąsiada o pozwolenie. Zgodził się, ale na jego prośbę nie wskażę miasta, nazwisk, a co za tym idzie nie dołączę prawdziwych zdjęć z jego produkcji. Ale wszystkie wydarzenia mają miejsce teraz, w 2021 roku, a z mojej historii jasno wynika, jak można odpocząć na swoim podwórku, a nawet z skromnym kapitałem początkowym.
Żyjemy w 120-tysięcznym miasteczku. Niejako tu jest praca, ale nie zapłacą więcej niż 30 tys. A potem 30 - odrzuciłem to! Realna średnia płaca w naszym kraju wynosi 23 tysiące rubli miesięcznie. W przypadku kobiet sytuacja jest jeszcze gorsza, dla nich nawet 20 tys. to dobry dochód, a pracują za 15-17 tys. W ogóle zwykłe biedne, beznadziejne miasto.
Sąsiad
Trzy lata temu sąsiedni dom kupiło młode małżeństwo (30 lat; małżonkowie; dzieci - 4 lata i 7 lat). Wyprowadzili się z centrum dzielnicy. Nowy sąsiad od razu zaczął szukać pracy, a tydzień później dostał pracę jako mechanik w warsztacie elektromechanicznym. Pracuję też w tym przedsiębiorstwie, ale jako kierowca. Właściwie tam się spotkaliśmy.
Praca w naszym przedsiębiorstwie byłaby znośna, ale jest jedna osobliwość – pensje są regularnie opóźniane, a zdarza się, że nawet trzy-cztery miesiące. Mamy taką rozpacz, że nie będziesz się tym zbytnio oburzał, ponieważ nie ma zbyt wiele pracy, a jeśli zrezygnujesz, znajdziesz absolutnie to samo, a może nawet gorzej. W ogóle ludzie jakoś wytrzymują, mieszkają w ogródkach warzywnych i na działkach pomocniczych.
Ale mój sąsiad nie mógł znieść takiego ciężaru dłużej niż sześć miesięcy. Wyobraź sobie, że masz żonę i dwoje dzieci. Za jedną niewielką pensję trzeba zjeść, ubrać się i opłacić mieszkanie komunalne. I jest również rozdawany w kawałkach i losowo. Czasami zdarza się, że płacą 7 tys. z góry miesięcznie i tyle. Zadłużenie spłacamy zazwyczaj w całości do Nowego Roku, świąt majowych lub na dużą prośbę pewnego pracownika, jeśli coś mu się przydarzyło. Ogólnie rzecz biorąc, facet nie mógł znieść takiego niewolnictwa i odszedł.
Zamieszkał na cmentarzu jako grabarz. Tam pieniądze, choć niewielkie, wypłacane są natychmiast. Tak, a shabashi to albo pieniądze, albo wódka, albo jedzenie. Mój sąsiad został w tej pracy. Oprócz kopania grobów opanował instalowanie prostych pomników i ogrodzeń. Poprawił trochę swoje sprawy finansowe na cmentarzu.
Biznes i inwestycja początkowa
W marcu ubiegłego roku zwrócił się do mnie z prośbą o przywiezienie betoniarki i odebranie ładunku od firmy transportowej. On nie ma samochodu, ale ja mam Gazelę, dlatego zwrócił się do mnie. Gdy jechaliśmy odebrać ładunek zapytał, czy nie chciałbym dodatkowo dorobić dla niego w produkcji i dostawie. On nie pije, jest poważny, rzetelny i zgodziłem się bez wahania.
Na ten dzień zabraliśmy starą, ale solidną betoniarkę, a także plastikowe formy i jakiś inny ładunek w workach. Następnego dnia udaliśmy się do hurtowni metalowej i sklepów z narzędziami. W weekend otruł mnie cementem, a także poprosił o spotkanie z samochodem z grawitacją.
Przez następny tydzień gotował i naprawiał coś na swoim podwórku. W weekend wezwał mnie, żebym wylał betonową powierzchnię pod markizę. Kiedy wylewano jastrych, poświęcił trochę mojej osoby swojej pracy. Powiedział, że planuje produkcję betonowych podestów i nadproży do pomników rytualnych.
W ogóle kupił betoniarkę, a także metal i silnik do wykonania stołu wibracyjnego. Zamówiłem kilka form plastikowych do produkcji nadproży i miejsc pod pomniki. Kupiłem barwniki i dodatki do betonu (plastyfikator, farby i włókno). Sklejkę i tarcicę do szalunków przywiozłem z tartaku. Wraz z dostawą na wszystkie zapasy i wyposażenie wydano 70 tysięcy rubli.
Miał szopę na podwórku, a na wypełnienie terenu wydano 12 tysięcy rubli. Na potrzeby produkcyjne zakupiono również piasek, tłuczeń kamienny, cement, siatkę murarską. Zajęło to kolejne 20 tysięcy rubli. W rezultacie początkowa inwestycja wyniosła nieco ponad 100 tysięcy rubli. Trochę - zgodzisz się?
Znaczenie pomysłu na biznes
Istota jego pomysłu na biznes jest prosta. Nasi ludzie są w większości biedni i trudno zebrać pieniądze na montaż pomnika. Oprócz tego, że sam zabytek jest drogi, potrzebna jest do niego również strona. Sprzedajemy je - najtańsze marmurowe wióry kosztują 4200 rubli. Są pomosty granitowe i marmurowe, ale ich koszt zaczyna się od 15 tys. Drogie i nie wszyscy będą ciągnąć.
A tania platforma wykonana z marmurowych wiórów nie rozwiązuje problemu – po kilku latach zaczyna się kruszyć i trzeba ją wymienić. Są też betonowe „bułeczki”, ale wyglądają bardzo nieprezentacyjnie i ludzie praktycznie ich nie kupują.
Mój sąsiad zaoferował kolejny produkt na naszym rynku rytualnym - platformę wykonaną z tzw. betonu architektonicznego. Ten produkt jest dość piękny - ma wzór cegły i błyszczącą, pomalowaną powierzchnię. Ale główną zaletą jest cena, która jest więcej niż akceptowalna dla naszych ludzi. Patrząc w przyszłość, powiem, że ten pomysł nie jest nowy, ale najwyraźniej właśnie dotarł do tego czasu i miejsca. Ludzie zubożeli i nadszedł czas na totalną ekonomię. A tu jest tanio, pięknie i wściekle!
Koszt i ceny sprzedaży
Najpierw o kosztach jego produktu. Malowana płyta betonowa o wymiarach 1,6 * 0,8 mi grubości 5 cm kosztuje go całkowicie 550-650 rubli za sztukę. Obejmuje to siatkę zbrojącą, beton z plastyfikatorem, włóknem i barwnikiem oraz koszty energii elektrycznej. Niepomalowana płyta kosztuje 400-450 rubli. Za pomoc w tworzeniu jednej strony płaci 200 rubli. Pracuję w niepełnym wymiarze godzin jako pracownik betonowy.
Cena sprzedaży hurtowej: blacha malowana - 1800 rubli; niepomalowane - 1300 pkt. Cena sprzedaży detalicznej: blacha malowana - 2800 rubli; niepomalowane - 1900 s. Swetry kosztują 200 rubli i są sprzedawane po 300/400 rubli.
Jak on się teraz miewa?
Rozpoczęła produkcję w 2020 roku. Jednak z powodu pandemii sprzedaż zbliżyła się do jesieni. W zeszłym roku wypełnialiśmy 1-2 tablice dziennie (dokupił dodatkowe formularze z pierwszych wyprzedaży). Z tego wszystkiego co miesiąc sprzedawano 20-40 płyt. Głównymi kupcami stały się biura obrzędowe. Sprzedawali te tablice po wygórowanych cenach, ale świeżo upieczony biznesmen niewiele otrzymał od hurtowni. Na przykład w sierpniu ubiegłego roku jego zysk netto wyniósł tylko 28 tysięcy rubli.
Ale zainwestował te pieniądze w biznes: kupił formy, narzędzia i sprzęt, a także przygotował wiele darmowych próbek na wiosnę. Przez prawie całą jesień 2020 r. jeździliśmy moim samochodem do regionalnych ośrodków i wiosek i oferowaliśmy produkty firmom rytualnym. Rozdał przedsiębiorcom blisko 80 darmowych próbek i dało to szybkie rezultaty.
Do wiosny było już więcej zamówień. Kupowali je zarówno lokalni przedsiębiorcy, jak i rytualiści z okolicznych miasteczek i wsi. Podciągnęli się też klienci detaliczni, bo taniej będzie kupić ten piec z domu niż na cmentarz. W tym roku sprzedał już około 350 sztuk. Jeśli przeliczymy tę kwotę na dochód, to jego zarobki tylko ze sprzedaży płyt wynoszą 60-80 tys. miesięcznie. Dodatkowo zajmuje się instalacjami, z których ma również dobry dochód.
W tym roku zalegalizował się - uczynił indywidualnego przedsiębiorcę. A w przyszłym roku plany rozszerzenia zarówno produkcji, jak i asortymentu. Zamierza odlewać krawężniki, kafelki oraz odsprzedawać pomniki z granitu i marmuru. Pracuję dla niego jako brygadzista i spedytor. Płaci mi na razie 35 tys, ale pracuję tylko wieczorami (po 17:00) iw weekendy. Obiecuje więcej, ale muszę rzucić moją główną pracę. Prawdopodobnie zrobię to do następnego sezonu. Mimo to pojawiła się przynajmniej jakaś perspektywa, a ten biznes jest wieczny.
Czy znasz przykłady udanego biznesu przydomowego? Napisz w komentarzach!
Przyjaciele, jest nas już 113 tysięcy! Polub, zasubskrybuj kanał, udostępnij publikację - pracujemyaby otrzymać przydatne i istotne informacje!
Przeczytaj także:
- Jakiego drewna nie wolno smażyć kebaba: zalecenia do wyboru.
- Jak długo należy bronić fundamentów i kiedy można wznosić mury? Odpowiadamy na pytania.
Obejrzyj wideo - Ekonomiczny w utrzymaniu: dom z gazobetonu z ogrzewaniem geotermalnym.