Rada mojej teściowej, cudownej gospodyni domowej, pomogła mi ściśle dozować tłuszcze bez obciążenia i pozbyć się zarazków.
Traktuj swoją teściową tak, jak chcesz, a ja bardzo kocham swoją. Tylko tak cudowna kobieta mogła wychować tak wspaniałego faceta jak mój mąż. Dlatego traktuję ją z wielkim szacunkiem i często konsultuję się z nią w różnych sprawach. A ona czasem do mnie dzwoni i pyta, jak coś zrobić, prosi o radę. To znaczy mam nadzieję, że nasz szacunek i sympatia są całkowicie wzajemne.
A oto małe sztuczki, które mi zaszczepiła. To tylko drobiazgi, bardzo przydatne, ale sam o nich nie myślałem.
Wskazówka 1
Mam plastikowe deski do krojenia i uważam je za bardziej higieniczne niż drewniane. Ale mają wadę - ślizgają się po blacie stołu.
Gdy zobaczyła, że ciągle popycham w moją stronę wysuwaną deskę, teściowa powiedziała mi, że cierpię na próżno. Wzięła ręcznik papierowy, zmoczyła go i włożyła pod moją deskę. Przestała się ślizgać! Podobnie wilgotny ręcznik z tkaniny pomaga, jeśli ktoś nie używa ręczników papierowych.
Wskazówka 2
Może to wiek, a może po prostu życie mnie nauczyło, ale teraz zawsze mam zapas 1-2 kilogramów płatków śniadaniowych, makaronu, mąki i tak dalej w mojej szafie. Ale raz w kaszy mannej przyniosłem do domu ćmę spożywczą, ledwo ją wyniosłem. A teraz cały czas boję się, że ten horror się powtórzy. Ale można odstraszyć tego szkodnika, rozprowadzając zmielone goździki w papierowych torebkach z perforacją lub w workach materiałowych pośrodku zbóż. To prosty sposób, tylko trzeba je wymieniać co sześć miesięcy.
Wskazówka 3
Jakoś na daczy nie mieliśmy lejka, ale musieliśmy przelewać wino z jednej butelki do drugiej. Kiedy miałam zaryzykować „drogocenny napój”, teściowa pokazała mi, jak błyskawicznie zrobić lejek foliowy.
Jest to bardzo prosty sposób na uniknięcie zabrudzenia stołu lub rozlania jakichkolwiek napojów lub sypkich substancji.
Wyszło świetnie!
Wskazówka 4
Czy wiesz, gdzie teraz zaczynam mój poranek? Biorę gąbkę do naczyń, zwilżam detergentem i trochę spieniam. A potem wkładam do mikrofalówki na 1 minutę.
Wszystkie drobnoustroje, które rozmnożyły się w gąbce przez noc, giną w wyniku takiego zabiegu. I spokojnie zmywam naczynia. Okazuje się więc higienicznie i bardzo ekonomicznie, bo wcześniej gąbki wymieniałam po 3 dniach, bo bałam się, że mają dużo bakterii. A moje obawy nie są daremne.
Ta rada jest absolutnie genialna i spieszę się z nią podzielić ze wszystkimi, którzy kochają czystość w kuchni i nie lubią gąbek do naczyń.
Wskazówka 5
Kolejna świetna sztuczka, aby uniknąć wlewania dużej ilości oleju roślinnego do sałatki. Teraz zawsze mam małą butelkę oleju roślinnego - lnianego lub oliwy z oliwek, na którą wkręca się zwykły spray. Z niego olej na sałatce można spryskać kilka razy mniej, co jest ekonomiczne i korzystne dla zdrowia. I jest oczywiście rozłożony bardziej równomiernie.
Spróbuj zastosować te wskazówki i pamiętaj z wdzięcznością o mojej teściowej Galinie Nikołajewnie.