Włókno zaprawy: potrzebujesz dodatku lub strata pieniędzy? Wykorzystałem go w swoim jastrychu, dzielę się swoim doświadczeniem.
Na pierwszy rzut oka jakoś trudno jest umieścić w jednym rzędzie pręty wzmacniające i jakiś „syntetyczny puch”. Chociaż oba są używane do wzmocnienia. To właśnie to nieporozumienie wzbudziło moje zainteresowanie i chęć przetestowania włókna polipropylenowego w praktyce, a tutaj właśnie jastrych trzeba wylewać...
Przyjaciele, pozdrowienia dla wszystkich. Już kilka ostatnich artykułów zostało poświęconych pracom jastrychowym w moim domu w trakcie budowy.
Wejdź na mój kanał, tam znajdziesz wszystko...
Dziś chciałbym podzielić się jeszcze jednym ważnym niuansem.
Wzmocnienie jastrychu: Postanowiłem użyć wszystkich metod.
Chociaż w Internecie można znaleźć opinię, że zbrojenie w jastrychu wcale nie jest potrzebne, postanowiłem przestrzegać głównego przykazania budowniczego: "jeśli naprawdę, to z marginesem (dla pewności)".
- Najpierw użyłem kompozytowego zbrojenia siatkowego.
- A dodatkowo postanowiłem użyć niezrozumiałego „składnika”
Włókno polipropylenowe jest na pierwszy rzut oka rodzajem odpadu produkcyjnego. Cienkie włókna, które powinny wzmacniać beton, nie wydają się wcale budzić zaufania ...
Zasada jest tutaj jednak dość prosta.
Chodzi o liczbę i losowość ułożenia tych włókien w grubości jastrychu.
Przypomina mi to przykład z „gałązką”: łatwo złamać jedną gałąź, ale jak jest to kilka gałęzi, to potrzebne są zupełnie inne wysiłki.
W rezultacie otrzymujemy:
- Kilkakrotnie większa wytrzymałość na pękanie i obciążenie punktowe.
- Zwiększona odporność na ścieranie.
- Zwiększona udarność.
- Zapobieganie pękaniu skurczowemu.
Zwłaszcza gdy jastrych jest pływający (wylewany na styropian), przy minimalnej grubości (około 40-50 mm), to wszystkie te zalety należy wykorzystać.
Jednocześnie nie ma trudności w pracy.
Lepiej jest dodać błonnik do wody, a następnie do mieszanki piasku i cementu.
Wtedy lepiej się kruszy.
Chociaż nie wszystko mi się ułożyło idealnie, a podczas wygładzania jastrychu natrafiłem na skrawki włókna. Ale w żaden sposób nie wpływają na końcowy wynik.
Okazuje się, że taka „owłosiona” powierzchnia.
Biorąc pod uwagę fakt, że włókno polipropylenowe jest niedrogie, po prostu głupotą jest nie stosować tego dodatku. Jednocześnie w efekcie końcowym uzyskujemy dość znaczne korzyści.
✅ Przyjaciele, czekam na Waszą opinię w tej sprawie w komentarzach. To bardzo ważny dodatek do każdego artykułu.
Subskrybuj kanał, i lubię to 👍. Budujemy dalej, uczymy się nowych rzeczy, zdobywamy doświadczenie...