Kiedy przeminie moda na balkony i dlaczego wszyscy „rzeźbią” je w wiejskich domach? Rozumiem to pragnienie piękna.
Wyjdź rano na balkon z filiżanką kawy i wdychaj świeże powietrze, słuchając śpiewu ptaków... Zapewne wiele osób tak wyobraża sobie życie w wiejskim domu. A może istnieją wystarczające powody, aby ogrodzić te konstrukcje?
Przyjaciele, witam wszystkich. Dla wielu osób budowa domu to nie tylko wzniesienie budynku mieszkalnego, ale całe twórcze zadanie.
Im więcej narożników, okien i jakichś niestandardowych rozwiązań w domu, tym lepiej. Samo pudełko nie jest już interesujące.
A sądząc po tym, że zbudowałem „kwadrat” o wymiarach 8x8 metrów, z dwuspadowym dachem, wcale nie jestem osobą kreatywną.
W ten sam sposób nie rozumiem, po co robić balkon w wiejskim domu?
A to nie jeden, dwa przykłady na ulicy. Nawet jeśli idziesz wzdłuż mojego SNT, w małym prowincjonalnym miasteczku, wiele bezpretensjonalnych wiejskich domów ma balkony o długości około dwóch metrów. Ale coś mi mówi, że wychodzą bardzo rzadko. Dlaczego więc nadal są uwzględnieni w planie ich domu?
- Po pierwsze wydaje mi się, że pochodzi z wysokościowców. W końcu teraz wiele osób przenosi się stamtąd do prywatnych domów. A w mieszkaniu na dwudziestym piętrze wyjście na balkon jest jak wyjście na łono natury.
- Po drugie, prawdopodobnie wielu w snach wyobraża sobie podobny obraz:
Ładny widok, świeże powietrze (bo trochę niżej nie jest taki sam 😂) i całkowity relaks ...
Ale potem stają twarzą w twarz z rzeczywistością (dotyczy to zwłaszcza większości regionów Rosji).
✔ Zwalczanie śniegu i wilgoci, które nieustannie atakują otwarte konstrukcje, niszcząc jednocześnie wykończenie zewnętrzne (wykładziny podłogowe), a czasami wpływające na resztę struktury domu.
✔ Brud, a to dodatkowy kłopot z czyszczeniem.
✔ Tak i po prostu niezgodność z oczekiwaniami. Kiedy zamiast pięknych krajobrazów w najlepszym razie po prostu obserwujesz swoje podwórko, tylko trochę wyżej. Albo idziesz za sąsiadami, a oni cię obserwują i myślą: – Znowu ten jest na jego balkonie.
✔ Jednocześnie dopłacamy za to wszystko dodatkowe pieniądze i obcinamy powierzchnię użytkową domu, którą można by było wykorzystać znacznie efektywniej.
Zwłaszcza nie dotyczy to „królewskiego chóru”, gdzie piękno jest ważniejsze niż funkcjonalność (po prostu płacisz), ale zwykłych domów, na które ludzie zarabiają, oszczędzają i biorą kredyty.
W końcu o wiele łatwiej jest po prostu wyjść na podwórko.
A także cieszyć się pięknem przyrody i śpiewem ptaków, ale będąc trochę bliżej ziemi, siedząc w jakiejś altanie, ale bez zbędnych kłopotów ...
Przyjaciele, może na pewno nie znam żadnych zalet balkonów i nie doceniam ich? Napisz swoją opinię i przemyślenia w komentarzach, omówimy.
zasubskrybuj kanałi lubię to 👍. Trwa budowa mojego prostego domu, ale jest wiele ciekawych rzeczy...