Sekret instalacji płyt kartonowo-gipsowych. Jak łatwo wydłużyć profil bez specjalnych łączników?
Jednym z najpopularniejszych materiałów budowlanych do okładzin ścian wewnętrznych jest płyta gipsowo-kartonowa. Jest to stosunkowo niedrogi i praktyczny materiał, z którym dość łatwo się pracuje. Za pomocą płyt kartonowo-gipsowych można nie tylko łatwo wyrównać ściany i sufit, ale także stworzyć wszelkiego rodzaju projekty dekoracyjne.
Najważniejszym etapem montażu płyt kartonowo-gipsowych jest montaż profili metalowych, które będą podstawą całej konstrukcji.
Często podczas instalowania profili pojawia się sytuacja, w której należy je zwiększyć (wydłużyć) ze sobą, ponieważ ich standardowa długość może po prostu nie wystarczyć. W takim przypadku możesz użyć specjalnych złączy (przedłużaczy), które są przeznaczone właśnie do takich celów. Ale wtedy może być problem! Czasami te specjalne przedłużacze są trudne do znalezienia w sprzedaży
w lokalnych sklepach (kiedyś spotkałem się właśnie z takim problemem) lub, jak to często bywa, mogą się po prostu skończyćw najbardziej nieodpowiednim momencie. Co zrobić w takim przypadku?Z tej sytuacji jest dość proste wyjście, ponieważ profil do płyt kartonowo-gipsowych można łatwo przedłużyć bez specjalnych łączników!
A teraz podzielę się z tobą tym małym sekretem.. Jako przykład przedłużmy standardowy profil metalowy o szerokości 60 mm. Najpierw będziemy musieli wyciąć z tego profilu mały kawałek o długości około 20 cm.
Następnie mocno wkładamy powstały kawałek do samego profilu.
Teraz potrzebujemy okrągłej metalowej rury o średnicy około 20 mm lub drewnianej rączki, którą można odciąć ze starej miotły.
Montujemy uchwyt na górze i lekko dociskamy go obiema rękami, aby kawałek profilu wygiął się.
Następnie wyjmujemy powstałą kopię kształtu M z profilu. Przyjrzyj się uważnie. Przypomina nam coś, prawda?
Teraz wstawiamy własnoręcznie wykonany łącznik w profil w połowie jego długości, a z drugiej strony wstawiamy drugi profil.
To wszystko, powiększyliśmy profil i zaoszczędziliśmy na łącznikach! Taki łącznik ma sztywną konstrukcję dzięki zginaniu i dość ciasno mieści się pomiędzy profilami. Na koniec pozostaje tylko zabezpieczyć go za pomocą wkrętów samogwintujących po bokach. Cóż, jak ci się podoba ten sposób?