Sposoby na pozbycie się myszy
Wraz z nadejściem chłodu w starym domu, który wykorzystuję jako kurnik, zaczęły pojawiać się uporczywe szelesty i pukania. Są to gryzonie, które są wyciągane z pól i ogródków warzywnych do bardziej dogodnych miejsc do zimowania, w tym oczywiście w mieszkaniach.
Ale nawet wtedy, gdy nie miałam kurczaków, wciąż zmagałam się z pojawieniem się myszy w domu. Szczerze mówiąc pod tym względem jestem osobą całkowicie nieludzką iw obecności trucizny używam jej nie myśląc o losie gryzoni. Dla mnie o wiele ważniejsze jest to, żebym niszczyła nosicieli infekcji, chorób. Ponadto myszy i szczury pozostawiają swoje ekskrementy i sierść, które powodują choroby alergiczne i oskrzelowo-płucne.
Mój łatwy sposób na odstraszenie myszy
Jeśli w tej chwili nie ma trucizny, używam prostych, ale całkiem skutecznych sposobów na odstraszenie myszy, aby zyskać na czasie i zapobiec osiedleniu się w nowej przestrzeni. W tym celu mam kilka roślin chwastów rosnących na skraju działki, które wykorzystuję w celach gospodarczych. Rośnie tam szczaw zwyczajny – jego nasiona mieszam z karmą dla kur, co zwiększa ich produkcję jaj. Rośnie łopian, którego liście nie mają czasu rosnąć latem - tak aktywnie używam ich jako leku. Rośnie czarny korzeń, który nawet nawożę, by rosła bujniej. To właśnie czarny korzeń jest sekretnym lekarstwem, którego myszy nie lubią.
Suszone gałązki czarnego korzenia z owocami rozprowadzam po całym domu. Myszy nie lubią jego zapachu, a także kłujących pąków, które wpycham do korytarzy, jeśli je znajdę. Dlaczego czarny korzeń nie podobał się myszom, nie wiem. Mój tata znalazł tę radę wiele lat temu w sowieckim czasopiśmie „Science and Life”, który czytał do dziur i zawsze zachowywał wszystkie wydania przez wiele lat. W liceum uzależniłem się od czytania, oczywiście nie wszystkich rubryk, ale wszelkiego rodzaju nieziemskich cywilizacji, tajemniczych zjawisk. To było tak zabawne, jak czytanie powieści science fiction.
A w tej renomowanej publikacji dowiedzieliśmy się, jak radzić sobie z myszami i czarną kukurydzą. Tata długo go szukał, bo nie jest to u nas zbyt częste. A kiedy znalazł zarośla, zasiał je na swoim terenie, pozostawiając jeden krzak. Reszta poszła walczyć z myszami. A ponieważ farma była duża, potrzeba było dużo czarnego korzenia.
Oprócz czarnego korzenia używam również prostego łopianu - owocu łopianu, który również wkładam do pasaży. Myszy też tego nie lubią.
Daje to jednak tylko niewielki zysk na czasie. Tylko ciągła zmiana gatunków trucizn może zniszczyć myszy.
Sposoby z Internetu
Niektórzy rysownicy po prostu zabawiają mnie swoimi wynalazkami, jak pozbyć się myszy. Oto co znalazłem, pośmiejmy się razem.
1. Myszy odstrasza zapach mięty. Chłopaki, wszystkie moje ściany obwieszone są miotłami z miętą. Jakoś nie zauważyłem, że to dezorientuje gryzonie. Zachwycać się.
2. Makhorka. Może pracować przez kilka godzin, nie więcej. Potem się kończy. Nonsens.
3. Gałęzie jałowca. Metoda ma prawo do życia, ale na naszym terenie mało jest jałowca, a należy on do roślin chronionych.
4. Olejki eteryczne. Boję się, że wszystkie myszy w okolicy przybiegną na swój trop.
W ten sposób możesz wypróbować wszystkie metody, ale w przypadku inwazji gryzoni pozostanie humanitarne nie zadziała. Albo jesteś ich, albo oni są tobą.