„Kołek-marchewka” to wszechstronne narzędzie z małą sztuczką. Ale tylko nieliczni o tym wiedzą
W ostatnim artykule mówiliśmy o tym, że w otaczających nas obiektach znajdują się rzeczy lub detale, które są bardzo ważne, ale o tym nie wiemy lub nie zwracamy na nie uwagi. Na przykład tutaj jest dziura we wtyczce elektrycznej, o której pisałem na kanale. Ponadto starają się w każdy możliwy sposób ułatwić nam życie z różnymi urządzeniami, ale nie używamy ich z niewiedzy lub z innych powodów))
W swojej pracy często spotykam rzemieślników, którzy niosą ze sobą ogromne, przepełnione pudła z narzędziami, łącznikami i kołkami. Ogromna ilość kołków na każdą okazję!
Zadawałem wiele pytań: „Po co nosić to wszystko ze sobą?”
Na co otrzymał odpowiedź: „Na wszelki wypadek, żeby później nie biegać, nie szukać”.
Wszystko powinno być pod ręką! Nawet sto kołków do ścian i powierzchni z różnych materiałów)) Chociaż w rzeczywistości w naszych czasach można sobie poradzić z tuzinem konkretnych kołków w kieszeni.
W slangu budowlanym takie kołki nazywane są „marchewkami”. A takie marchewki pozwalają wyrzucić pudełko z resztą kołków na wysypisko śmieci. Cóż, albo zostaw to w swoim warsztacie na czas nieograniczony)
Dlaczego więc „marchewki” są lepsze od innych?
„Kołek-marchewka” to uniwersalny kołek. Dzięki temu są bardzo wygodne i praktyczne. "Marchew" można przymocować do każdej ściany - betonu, cegły, płyt kartonowo-gipsowych, cienkiej sklejki, bloku gazowego i każdego innego, nawet pustego materiału.
Wiercimy otwór i wbijamy w niego „kołkownika-marchewkę” młotkiem. Świetnie się przyczepia. Jedyną rzeczą, którą należy wziąć pod uwagę podczas pracy z pustymi materiałami, jest to, że śruba mocująca jest o kilka milimetrów dłuższa niż kołek marchewkowy. To ważna kwestia, o której niewiele osób wie!
W pełnych materiałach „kołek-marchewka” działa na przekładce. Wysadza dziurę płatkami. W wydrążonym materiale „marchew” zachowuje się nieco inaczej. „Marchew” jest mocno zaciśnięta w supeł, tym samym unieruchamiając śrubę i mocując ją w otworze.
Ale podczas pracy z materiałem stałym długość śruby nie ma znaczenia. Podczas pracy z materiałami drążonymi, jak pisałem powyżej, konieczne jest dobranie wkrętów dłuższych niż „kołek-marchewka”. To ważna sztuczka, którą powinni znać rzemieślnicy!
I przestań biegać ze swoją kolekcją wielokolorowych kołków! Nie utrudniaj sobie życia!