Porozmawiajmy o rzodkiewce, bo za 4 miesiące zaczniemy ją sadzić w szklarniach
Zaczęła się zima. Pewnie na cześć tego mieliśmy odwilż, dookoła kałuże, śnieg prawie się roztopił, chociaż była warstwa około pół metra. W ogrodzie ponownie odsłonięto ramy wysokich grzbietów, osiedliły się schronienia z róż i innych kwiatów.
Pierwsze warzywo
Niemniej jednak wraz z nadejściem zimy pojawiły się myśli o nowych zbiorach. Pierwszym warzywem, poza oczywiście zieleniną, którą zaczynamy jeść na wiosnę, jest rzodkiew. Dlatego przede wszystkim kupuję nasiona rzodkiewki, najwyraźniej na poziomie podświadomości, zdając sobie sprawę, że będzie to potrzebne wcześniej.
Bardzo niewielu moich przyjaciół i krewnych lubi rzodkiewki. Niektórzy ludzie nie lubią lekkiej goryczy. Chociaż istnieją odmiany, które absolutnie nie są gorzkie. Inni po prostu nie mogą jej wychować, wierząc, że nie jest warta kłopotów, jakich trzeba doświadczać w opiece nad nią. Oba te punkty w ogóle mi nie przeszkadzają.
Co zrobić, aby rzodkiewka nie smakowała gorzko
Wybrałam dla siebie sprawdzone odmiany, które nie są zbyt gorzkie i niezbyt ostre. To chyba kluczowy punkt.
Ale najważniejsze jest to, że rzodkiewki wysiewam w szklarni pod śniegiem na przełomie marca i kwietnia, w zależności od pogody.
Śnieg wnosimy do szklarni, gdy zaczyna topnieć na zewnątrz, a nie wcześniej. Zimą nie można wnieść śniegu do szklarni, ponieważ w tym przypadku szkodniki i choroby pod nią będą dobrze zimować. Dopiero wiosną, gdy temperatura w szklarni jest powyżej zera, zaczynamy ładować śnieg. A przed tym ładowaniem sieję rzodkiewki i różne zielenie w rowkach. Tam nasiona są doskonale rozwarstwione, a następnie kiełkują. Pod koniec kwietnia jesteśmy zawsze na Uralu ze świeżymi, najbardziej wyczekiwanymi sałatkami.
A rzodkiewka w tym przypadku rośnie gwarantowana słodka i nie wpada w strzałę.
Jak tylko zrobi się ciepło, wysiewam kolejną warstwę rzodkiewki wzdłuż krawędzi grzbietu ogórka w szklarni, a po kilku dniach kolejną warstwę. W łóżkach ogrodowych generalnie nie rosną.
Agrotechnika
Rzodkiewka uwielbia podlewać dwa razy dziennie - wcześnie rano i wieczorem. To jest w czasie upałów. W chłodne dni podlewam go, gdy wierzchnia warstwa gleby wyschnie.
Nie przerzedzam się, po prostu wyrywam duże korzenie, potem aktywnie rozwijają się małe.
I jeszcze jedna funkcja, której używam tylko na rzodkiewkach okrągłych. Wsypuję trochę soli do rowków drugiego siewu. Zwykły, gotowany, jodowany. Po prostu posyp ziemię, bez fanatyzmu. A potem rzodkiewka jest po prostu bajeczna.
Ale nie karmię długich odmian solą, ich korzeń jest zbyt głęboki, jest bezużyteczny.
Odmiany
Co roku kupuję rzodkiewkę odmiany Zhara. W przypadku szklarni jest to po prostu idealne. Ma ostrą krawędź, ale jest bardzo bezpretensjonalna, rośnie szybko i pięknie, okrągła.
Na drugi siew biorę śniadanie francuskie. Rośnie w 2 tygodnie i jest zjadana błyskawicznie, bardzo słodka i smaczna.
Oczywiście każdy ogrodnik zna odmianę przez 18 dni. Prawdopodobnie najwcześniej dojrzewająca rzodkiewka. Ale czasami dojrzewa z sadzonek w 15 dni. Niezbyt duży, oczywiście, zbieram. Ale bardzo delikatny. Jeśli przerośnie, to wydaje mi się niegrzeczne.
Takie są wiosenne myśli pierwszego dnia zimy, kiedy na dworze jest odwilż i kałuże.