Mech na dachu domu: jakie jest zagrożenie, jak go wyczyścić? Na zachodzie wymyślili specjalną metodę i na zawsze zapomnieli o mchu na dachu
Mech dachowy może wyglądać ładnie, ale niszczy materiał dachu. Wilgoć może dostać się do małych pęknięć, w wyniku czego ucierpi izolacja i inne elementy dachu.
Ponadto roślinność zatrzymuje wilgoć, co ma negatywny wpływ (przeciekanie) na dach. Na dachu zalega kurz i liście, rośnie mech, pojawiają się owady.
Mech rośnie na każdym dachu o szorstkiej powierzchni. Może to być łupek, miękkie dachówki, blachodachówka, pokrycia dachowe w rolkach.
Czyszczenie dachu
Można go czyścić mechanicznie za pomocą pędzla. Najpierw dach jest podlewany wężem. Następnie za pomocą pędzla zetrzyj mech na dachu. Proces ten jest jednak bardzo długi i może uszkodzić pokrycie dachowe.
Nie zaleca się również myjki ciśnieniowej. Silny strumień wody zniszczy miękkie płytki. Takie mycie częściowo niszczy nawet beton. Sztywne pokrycie dachowe poradzi sobie z takim czyszczeniem, ale gonty już nie.
1. Są specjalne antyseptyki na dach. Na przykład fundusze te są produkowane przez Technicol. Narzędzie zapobiega tworzeniu się porostów i mchów na dachu. Istnieje jednak wada: środki antyseptyczne mogą zmienić kolor powłoki. Środek nanosi się na powierzchnię lub wałkuje wałkiem zwilżonym gąbką.
2. Siarczan miedzi - tańszy i tańszy środek do czyszczenia dachów. Vitriol łączy się z sodą (1: 1) i rozcieńcza wodą. Proporcje są w przybliżeniu następujące: na wiadro wody 70 gr. witriol i soda.
3. Roztwór soli pomoże usunąć mech. 2 kg. połącz popiół z solą - 1 kg. Musisz również zetrzeć mydło domowe 2 sztuki. Wszystko wymieszaj i zalej gorącą wodą (wiadro wody). Teraz roztwór należy podpalić, a gdy się zagotuje, wyłączyć go, ostudzić i nałożyć na dach.
Za granicą znaleźli rozwiązanie problemu prostszą metodą.
Nie usuwają mchu i innej roślinności z dachów. Pod kalenicą montuje się po prostu taśmę miedzianą o szerokiej siatce.
W przypadku opadów atmosferycznych woda reaguje z miedzią. Okazuje się, że jest to rodzaj środka antyseptycznego, który spływa po powierzchni dachu i dezynfekuje go, niszcząc mech, ciemne plamy na dachu.
W naszym kraju niewiele osób jeszcze wie o tej metodzie. Ale ci rzemieślnicy, którzy się znają, mocują wzdłuż grzbietu miedziane paski o grubości 5-8 cm.
I na zawsze zapominają o tym problemie. Mech już nigdy nie odrośnie, a dach jest jak nowy.