„WYSTARCZA – nie musisz już sprzątać śniegu”: o czym kłamią marketerzy, pompując swoje know-how
Wyobraź sobie, że w nocy padał śnieg. Kiedy się obudziłeś, wszystko wokół było w zaspach śnieżnych, a wyjście z garażu i ścieżki w pobliżu domu były czyste - cały śnieg wydawał się być przez kogoś usunięty. Nie musisz już ćwiczyć z łopatą do siódmego potu. Nie ma potrzeby odrywania przymarzniętych do ziemi liści bramy garażowej. Nie musisz wstawać o godzinę wcześniej, żeby to wszystko zrobić i nie spóźnić się do pracy. Ponadto przedłużasz żywotność chodników, nie niszczysz kwiatów i trawników, a także oszczędzasz pieniądze.
W ten sposób uzależniłem się od marketera, który próbował sprzedać system do odladzania chodników. Sprzedawcy wytrwale, kompetentnie i pewnie opowiadają o zaletach swoich produktów. Mają ważkie argumenty, dzięki którym wszystko można potwierdzić. Ale jeśli spojrzysz, zalety zamieniają się w wady. Nie daj się zwieść.
Zwiększenie żywotności chodników
Marketerzy twierdzą, że przy czyszczeniu mechanicznym płyty chodnikowe szybko stają się bezużyteczne. W tym stwierdzeniu jest trochę prawdy. Jeśli użyjesz czekana lub łomu, istnieje naprawdę duża szansa na odpryskiwanie płytek.
Zastanówmy się jednak, co się dzieje, gdy śnieg jest usuwany przez topnienie, ocieplając chodnik pod spodem.
Na zewnątrz jest mroźno. Śnieg. Pod chodnikiem włączono ogrzewanie. Śnieg stopniał i ogrzewanie zostało wyłączone. Powiedzmy, że na powierzchni jest sucho, ale płyty chodnikowe są nadal nasycone wodą, a następnie zamarzają.
Jedną z cech betonu jest mrozoodporność. Pokazuje, ile cykli „zamrażania-rozmrażania” w stanie nasyconym wodą może wytrzymać beton.
Cykl zamrażania-rozmrażania występuje za każdym razem, gdy śnieg jest rozmrażany przez ogrzewanie. Albo musisz rozgrzać tor, aż wyschnie do pełnej grubości (uwzględnij ekonomię), albo płytka zacznie się kruszyć znacznie wcześniej niż bez nagrzewania.
Uszkodzenie kwiatów i trawnika
Marketer powiedział, że niszczymy trawnik, kwiaty i krzewy, zasypując je śniegiem chemikaliami. Na serio?
Najprawdopodobniej czytał o chemikaliach w jakimś podręczniku dotyczącym użyteczności miejskiej. Pół życia mieszkałem w prywatnym domu. Nie pamiętam, żeby jeden z moich przyjaciół i znajomych używał chemii na swoim podwórku. Maksymalna sól kuchenna do lokalnego usuwania lodu.
Ale zasypując krzaki śniegiem, pomagamy im nie zamarzać i łatwiej przetrwać srogie zimy.
Dużo gorzej, jeśli krzaki są sadzone w pobliżu „ciepłego” chodnika. Teraz nie będą w stanie zrozumieć wiosny ani zimy. „Hibernacja” lub otwarte pąki. Myślę, że z ogrzewaniem istnieje większe ryzyko zniszczenia roślin. Wszystko jednak zależy od klimatu.
Oszczędności w przyszłości
Zawsze się denerwuję, gdy marketerzy mówią o oszczędzaniu. Teoria rzadko pasuje do tego, co wychodzi w praktyce. Coraz częściej okazuje się, że „skąpiec płaci dwa razy”.
Sprzedawca upierał się, że nie będzie konieczności kupowania odśnieżarek, łopat, skrobaków i innego sprzętu. A jeśli porównamy koszty pracy z kosztem godziny naszego czasu, zaoszczędzimy szalone pieniądze.
Jak w dowcipie z palaczem. Oblicz, ile pieniędzy wydajesz na papierosy rocznie. Tutaj! A jeśli nie palą, mogą zostać milionerami ...
Ale sprzedawca nie powiedział nic o kosztach instalacji i późniejszej eksploatacji swojego magicznego systemu. Sama automatyzacja będzie kosztować 150-200 tysięcy rubli. Tutaj również rozważ.
Nie mam nic przeciwko instalowaniu systemów topienia śniegu. To świetne rozwiązanie, jeśli chcesz zapłacić za wygodę. Po prostu nie mogę tego znieść, kiedy wpychają ci coś hakiem lub oszustem. A potem okazuje się, żerodavtsy kłamał z trzema pudełkamia.
Ucz się na błędach innych i twórz jak najmniej własnych. Jeśli materiał był przydatny, wstaw „kciuki w górę” 👍 i zasubskrybuj kanał.