„Nawet słoń się nie sprzeda!”. Znajomy Białorusin udzielił bardzo praktycznych porad, jak zagęszczać glebę o wysokiej jakości. Zaśmiałem się, ale potem zobaczyłem wynik
Ostatnio musiałem poprowadzić ścieżkę na wsi od bramy do domu. Rozpocząłem prace przygotowawcze, wykopałem rów, a potem podszedł do mnie sąsiad z pytaniem „Jak ubijesz?” Jak zwykle. Rzucę kamieniami. Nie, mówi, zwykle to nie pomoże. Należy upewnić się, że słoń się nie przeciska. I mieć dość takiej pracy na długie lata. Uwierz byłemu brygadziście, a przekonasz się, że tak jest.
I dał mi dobrą radę. Teraz spieszę się z wami podzielić.
przygotowanie gruntu
Przede wszystkim należy usunąć luźną warstwę gleby. W zasadzie i tak to zrobiłem - po prostu wykopałem rów, którego potrzebowałem na tor.
Użyj gruzu
Małe kamyki są pobierane w tempie 3 metrów kwadratowych. m. 1 pełne wiadro. Grubość - 1-2 frakcje. Rozłóż żwir równomiernie na powierzchni. W takim przypadku gleba powinna wyglądać przez kamienie.
Gruz wbijamy w ziemię dowolnym dostępnym narzędziem. To jest główny sekret. Musisz wziąć coś solidnego - młot, talerz, deskę. A ciosami wbijamy kamyki w ziemię. Świetnie, jeśli masz samochód. Można oczywiście przebiec kilka razy po powierzchni, ale potem trzeba zadzwonić do wszystkich sąsiadów i robić to przez długi czas.
Wydawałoby się, że tak jest? Dobrze gruz i gruz, utrzyma cement. Możesz dodać więcej siły. Ale to właśnie taka podstawa, z punktowym zagęszczeniem w gruncie, ugniata glebę pod nią i czyni ją bardzo gęstą. Takiej wytrzymałości nie da się osiągnąć po prostu zasypując większą ilością kamienia. Profesjonaliści mają nawet specjalną nazwę na takie działanie - cięcie gleby. To właśnie ta powierzchnia może wytrzymać największe obciążenia.
Oszczędność czasu i cementu
Cóż, wtedy wszystko jest proste. Ten podkład zaoszczędził mi dużo czasu i samego cementu. I dwukrotnie przeszedłem ubijakiem. Najpierw sypał kamienie, wbijał je w ziemię, potem znowu je naszkicował i znowu po nich chodził.
Druga warstwa może być wykonana z mniejszego żwiru. A jeśli trochę podlejesz (zmoczysz) powierzchnię między czynnościami, twoja ścieżka będzie tworzona przez wieki. Ponieważ zostanie położony solidny i trwały fundament, który poradzi sobie nawet, gdy po powierzchni wybiega stado słoni. W najbliższej przyszłości nie zobaczysz żadnych deformacji.
Następnie wypełniłem moją ścieżkę piaskiem i zacementowałem ją. Idealny, trwały tor jest gotowy!