Dlaczego nie kupić grzejnik, który jest nazywany energooszczędne?
Jak wiele razy powiedział światu, nie daj się nabrać na sztuczki reklamowych i jeszcze mój toscha prowadzonych na nich i ostatecznie utraconych środków krwi nie dostaję właściwego rezultatu.
Jest oczywiste, że chce dokonać rzeczy lepiej, ale w końcu tylko rozczarowanie. Fakt, że nasz dom niedawno zakupione dla zwykłych groszy, a sam dom nie był wyposażony pod względem izolacyjności termicznej.
Wewnątrz i na zewnątrz, wszystko było ładne, ale zimna wiosna na pierwszej wizycie dała o sobie znać. Obejmują pełny grzejnik na cały dzień to było bardzo drogie. dla lekkich rachunki nie przyszedł mały, więc moja toscha aby zapisać zdecydował się na zakup reklamowanego produktu bez ktokolwiek wiedząc.
Reklama stwierdził, że ta jednostka jest w stanie ogrzać 20 metrów kwadratowych w ciągu kilku minut. W rzeczywistości, wszystko okazało się być bardzo smutny. Został kupiony kilka grzejników, na pierwszym i drugim piętrze naszego „prymitywnego” wiejskiej.
Teraz, bardziej na miejscu. Te grzejniki energooszczędne można podnieść do temperatury pokojowej przez maksymalnie 2-3 stopni. Osobiście zrobiłem eksperyment i upewnić się, że są one niemal całkowicie bezużyteczny.
W lewo, aby zeznawać w wypadkach w domu była temperatura 11 stopni, umieścić ogrzewanie na 20. Kiedy wróciliśmy, stała temperatura 13 - to cud! I to pod warunkiem, że pogoda na dzień był bezwietrzny, słoneczny.
Natychmiast zdałem sobie sprawę, że ogrzewanie poszedł tylko na torebce, która jest już opróżniony z pięknym reklamy. Potem usłyszał przez znajomych o tym samym problemie. Kupił grzejnik wczesną jesienią, ogrzewanie nie dano, oszczędza gaz, odnushke Temperatura wynosiła 14 stopni, wszystkie zamarł, a grzejnik nie pomogło. rzazu do całkowitego podgrzewania.
Nie daj się zwieść wszystkich rodzajów baterii oszczędzania energii. Cebule i tym podobne! Wszystkie takie same, można podgrzać z pieniędzmi, ale powinien wrócić dostać.
Mam nadzieję, że ten artykuł będzie przydatna, dziękuję wszystkim za uwagę!