Więc to konto mnie wyprzedziło. Pęknięta płyta fundamentowa w moim domu. Przyczyny i wnioski.
Zapewne każdy samodzielny budowniczy przed przystąpieniem do budowy myśli, że wszystko zrobi perfekcyjnie... Więc marzyłem o tym, ale im dalej sprawa się posuwa, tym bardziej surowa staje się rzeczywistość.
Dla mnie osobiście fundament zawsze był głównym elementem całej konstrukcji. I byłem gotowy na ościeża w każdej innej części domu, o ile wszystko było w porządku z podstawą.
Ale nie obyło się bez przykrych niespodzianek.
Przypomnę pokrótce: moim fundamentem jest płyta 100 mm z usztywnieniami 400 x 400 mm. a w przypadku parterowego domu z betonu komórkowego to wystarczy. Ale są pewne niuanse.
Głównym jest piwnica.
Rzadko jest wykonywany pod fundamentami z płyt, ale mam to. A jego główną wadą jest to, że w tym miejscu piec wisi w powietrzu. A biorąc pod uwagę, że jego grubość jest minimalna (100, może 120 mm z jednym rzędem zbrojenia), mogą wystąpić problemy z wytrzymałością.
Oczywiście myślałem o tym przed rozpoczęciem budowy, ale wtedy wydawało mi się to wystarczające. Powierzchnia sekcji „wiszącej” wynosi 3 na 3 metry i będzie to przejście bez dodatkowych obciążeń.
Ale pewnego dnia to zobaczyłem.
Tuż nad piwnicą powstało pęknięcie, choć bardzo cienkie.
Co więcej, minęły dwa lata od wylania fundamentu, rok od postawienia murów i dopiero teraz ją zauważyłem. Chociaż mogło się to pojawić dawno temu, nie wiem.
A jego długość nie jest mała.
Idzie z jednej strony, wzdłuż obwodu piwnicy. Zaczyna się od rogu wejścia do piwnicy, biegnie wzdłuż ściany, przechodzi przez otwory wentylacyjne i hipoteki, a potem po przejściu trochę więcej znika.
Okazuje się, że początek pochodzi od włazu. A raczej z rogu.
Co więcej, w przeciwległym rogu jest również pęknięcie, ale nie idzie daleko, ale kończy się prawie natychmiast.
- Okazuje się, że wejście do piwnicy stało się słabym punktem w płycie. A ponieważ pęknięcie jest widoczne, okazuje się, że nie powstało w wyniku ugięcia płyty (w przeciwnym razie byłby widoczny tylko od dołu).
- Inną opcją jest to, że płyta ugina się na krawędziach i pęka tylko w środku, z otworem pęknięcia na górze. Ale wtedy pęknięcie przebiegałoby wzdłuż całej płyty, od krawędzi do krawędzi domu, i nie byłoby ograniczone tylko przez obwód piwnicy.
- Trzecią opcją jest skurcz, który jest bardziej podobny. Beton skurczył się i pękł w najsłabszym punkcie, poprzez otwory w płycie.
W takim przypadku pęknięcie otworzy się zarówno powyżej, jak i poniżej. Ale od dołu nadal mam deski, które służyły jako szalunek podczas wylewania fundamentu, a ich usunięcie jest dużym problemem.
Ale jest jedna opcja - to patrzeć na otwór dokładnie w rogu wejścia do piwnicy. Ale tam również wymagany jest demontaż.
Przynajmniej powód będzie jasny, a opcje rozwoju tego problemu w przyszłości.
✅ Czekam na Twoją opinię i co najważniejsze na możliwe rozwiązania problemu.
Zasubskrybuj kanał. Jest tam cała historia budowy.
Przyjdź do mnie Youtube.
I to lubię 👍. Wsparcie jest ważne ...