Jak naprawić klamkę w plastikowym oknie?
Kiedyś myślałem, że naprawa zepsutej klamki w oknie PCV nie jest tego warta, więc wkrótce znowu pęknie, bo miejsce zerwania zawsze ma największe obciążenie. I dlategokonieczne było, aby rączka miała praktycznie taką samą wytrzymałość. Cel ten można osiągnąć, jeśli oprócz kleju zastosuje się dodatkowe wzmocnienie konstrukcji jakimś metalem - że tak powiem, wzmocnienie.
W moim przypadku wzmocnienie było para cienkich żółtych wkrętów samogwintujących, długość 40 mm. Ze względu na odpowiednią grubość i możliwość, w razie potrzeby, do ich wyginania wybrałem żółte.
Wkręty samogwintujące musiały być przykręcone do połowy w obu częściach złamanego uchwytu i tym samym połączono go w jedną całość. Ale postanowiłem zrobić to w różnych częściach na różne sposoby.
Na wstępnym etapie odgryzłem główki obcęgami od śrub i zacząłem wiercić otwory w których plastik jest grubszy. Okazało się, że jest to najbardziej odpowiednie
wywiercić 2 mm, która jest nieco mniejsza niż średnica wybranej śruby samogwintującej. Po wywierceniu otworów na jednej części przeniosłem miejsca wiercenia na drugą ze śladami i powtórzyłem procedurę. Nie martwiłem się o bardzo dokładną zgodność dziur, wyjaśnię później.Po wywierceniu otworów kontynuowałem pracę z główną częścią rączki. Wlał kilka kropel szybkoschnącego kleju do otworów w nim i wkręcił w nie wkręty samogwintujące szczypcami. Po prostu zrobiłem to tępym, czyli odgryzionym bokiem. Po krótkiej przerwie na wyschnięcie kleju, sprawdziłem położenie wystających części śrub pod kątem wyrównania i zgodności z ich otworami w innym kawałku uchwytu.
Wkręty samogwintujące musiały być lekko wygięte w pionie i poziomie, aby pasowały, a ewentualną pozostałą rozbieżność zamierzałem skompensować wtopieniem dowcipu w uchwyt.
Jak już podkreśliłem na początku, wkręty w różnych częściach montowałem na różne sposoby. W przypadku wyciągniętej sprawy palnik gazowy-pomoc, chociaż można było rozgrzać śruby w inny sposób.
Po włączeniu palnika nanieść niewielką ilość kleju na miejsce złamania na części rękojeści bez wkrętów samogwintujących i od razu zaczęto rozgrzewać końcówki wkrętów, ale aby nie stopiły plastiku od wewnątrz po stronie wkręcanej.
Teraz pozostało wbić rozgrzane wkręty samogwintujące w fragment i gdy są gorące, ostatecznie skorygować położenie obu części i mocno docisnąć, aby skleić. Klej oczywiście nie powinien mieć czasu do wyschnięcia do tego czasu.
To był chyba najszybszy i najważniejszy etap prac.
Chciałem oczywiście, aby miejsce sklejenia pozostało całkowicie niewidoczne, ale tak nie wyszło. Chociaż ten problem można rozwiązać osobno, w razie potrzeby, używając czegoś odpowiedniego do fugowania pęknięcia. Możesz nawet delikatnie pokryć lakierem do paznokci, farbą kroplową itp.
Zatrzymałem się na tym etapie, ponieważ już osiągnąłem pożądany efekt. Głównym celem było sprawdzenie, jak skuteczne będzie połączenie za pomocą wkrętów samogwintujących.
Później włożyłem klamkę do okna i przetestowałem ją pod kątem działania we wszystkich pozycjach przy normalnych obciążeniach. Test przeszedł pomyślnie, co oznacza, że ogólny wynik jest pozytywny. To wszystko! Jeśli masz własne doświadczenie w naprawie klamek okiennych, podziel się swoimi przemyśleniami i napisz, co myślisz o rozważanej metodzie naprawy.
Przeczytaj więcej zabawnych treści iSubskrybujna kanał.
Termos wykonany z pary plastikowych butelek. Pracuje!
Jak często musisz zmieniać elastyczny eyeliner na wodny
Umywalka letnia DIY wykonana z butelki PET i strzykawki
Stary elastyczny wąż. 5 sposobów użycia