Na co zwrócić uwagę kupując śrubokręt domowy. Jestem zadowolony ze śrubokręta, polecam wszystkim rzemieślnikom w domu
Nagle zostałem bez śrubokręta. Mój ulubiony instrument pozwolił mi żyć długo. Okazało się, że wiele problemów pojawia się w gospodarstwie domowym bez narzędzia bezprzewodowego. Dom jest prywatny i niewygodne jest rozciąganie przedłużacza za każdym razem, aby dotrzeć do odległego rogu podwórka. A moje wiertło jest bardzo ciężkie. I kupiłem - przystojny! Dokładnie.
Poznaj wiertarko-wkrętarkę Vortex DA-14.4L-2K LI
Dwa akumulatory litowo-jonowe 14 V, dobry moment obrotowy, bezkluczowy uchwyt wiertarski, ładowarka i wszystko w wygodnej walizce. Dwie prędkości i tryb wiercenia. Stosunkowo lekki i wygodny w dłoni. Jasne, ale jednocześnie niełatwo zabrudzone. Gumowany uchwyt jest antypoślizgowy. Jest podświetlenie.
Opcje wyboru
Nie jestem profesjonalnym renowatorem, ale moje ramiona wyrastają z właściwego miejsca. Uwielbiam się do tego przyzwyczajać, zwłaszcza z dobrym instrumentem. Dlatego wybrałem śrubokręt według następujących kryteriów:
· Bateria litowo-jonowa. Poprzedni śrubokręt miał niklowo-kadmowy i eksplodował podczas pracy. Najprawdopodobniej była to wada fabryczna, ale osady pozostały;
· Akumulator 14 V. Do użytku domowego wystarczy;
· Dostępność sprawy. Jest to bardzo wygodne, gdy wszystko jest przechowywane w jednym miejscu;
· Oświetlenie obszaru roboczego. W ciemnych, niewygodnych miejscach bardzo pomaga;
· Przystępna cena. Nie chciałem przepłacać za słynną markę.
W rezultacie przeczytałem kilka recenzji i wybrałem Whirlwind. Stosunek jakości do ceny idealnie mi odpowiada.
Wyniki operacji
Używam Vortexa od ponad sześciu miesięcy. Wykręca się, wierci tylko z hukiem. Wkręty samogwintujące do drewna do 70 mm można łatwo wkręcać, w przypadku dużych rozmiarów zaleca się wiercenie. Działa dobrze również w przypadku metalu. Wiercone wiertłem 10 mm do metalu 4 mm. Bateria wystarczy, aby wkręcić ponad sto śrub w drzewo. Pełne ładowanie w 1,5 godziny. Dzięki temu nie było przestojów.
Co się nie podobało
Oczywiście były pewne wady. Nie są tak znaczące, ale są:
· Podświetlenie nie uderza w punkt wiercenia;
· Trochę uderza we wkładkę. Czuł tylko przy 2 prędkościach;
· Podczas wiercenia z dużą prędkością zacisk uchwytu czasami się poluzowuje.