Czy słuszne jest dzielenie wydatków rodzinnych na pół - uważam, że rodzina to jedna całość, inaczej żyją tylko ludzie egoistyczni
Kiedy para zakochanych osób zaczyna żyć razem, mają wspólne życie, wspólne dochody i wydatki. Budżet rodzinny można rozdzielić na różne sposoby.
Przede wszystkim zależy to od wysokości dochodów. W dzisiejszych czasach mężczyzna nie zawsze zarabia więcej, kobieta może odnieść większy sukces. Ale każda para ma własne zasady budżetowania.
A jednak uważam, że gdy jeden pracuje dla całej rodziny, a drugi (częściej kobieta) tylko dla siebie, jest to bardzo samolubne. W końcu rodzina to jedna całość.
Dlaczego warto zmniejszyć o połowę wydatki rodzinne?
Wiele par uważa, że pieniądze powinny pochodzić od rodziny, która je zarobiła. Czasami główne fundusze są gromadzone w jednej osobie.
W przypadku dochodów wszystko jest mniej więcej proste, ale jaki jest najlepszy sposób radzenia sobie z wydatkami. Warto pamiętać, że koszty pary małżeńskiej składają się z kilku kategorii.
1. Regularne wydatki. Należą do nich opłaty za wynajem mieszkania (jeśli para jest zmuszona do wynajęcia mieszkania), rachunki za media, opłaty za Internet i telefonię komórkową, spłaty kredytu itp.
2. Koszty zmienne - odzież, żywność, obuwie.
3. Duże zakupy - meble, nowy sprzęt AGD, samochody, nieruchomości, vouchery.
Niezależnie od tego, kto zarabia więcej, rodzina musi spłacać wszystkie regularne wpłaty. Sensowne jest jednakowe odkładanie ich na później. W takim przypadku każdy członek rodziny uważa, że koszty są sprawiedliwie dzielone.
Zakupu żywności i odzieży można dokonać na własny koszt każdego z małżonków. Jednak nie we wszystkich przypadkach jest to rozsądne.
Wynika to z faktu, że dziewczęta częściej są miłośniczkami zakupów, a zatem mogą wydawać nieuzasadnione duże kwoty na ubrania, buty i kosmetyki.
Jeśli rodzina nie ma znaczących dochodów, lepiej jest, jeśli mężczyzna kontroluje sposób gospodarowania pieniędzmi przez kobietę.
W przypadku dużych przejęć możesz inwestować w równe udziały lub każdy wnosić fundusze w miarę możliwości, w zależności od poziomu dochodów. Tyle, że każdy z rodziny powinien zrozumieć, że im więcej zainwestuje w wspólny zakup, tym szybciej zostanie on zrealizowany.
Jak nie przeklinać, wydając z rodzinnego budżetu?
Kiedy wszystkie wydatki rodziny ponosi ktoś sam, to prędzej czy później doprowadzi to do konfliktów. Dzieje się tak, ponieważ osoba zaczyna czuć, że jest wykorzystywana, a wszystkie problemy rodzinne spadają tylko na jego barki.
Jest to tym bardziej prawdziwe, gdy dochód finansowy tego członka rodziny ledwo wystarcza na obowiązkowe płatności i nie ma absolutnie żadnych pieniędzy na własne potrzeby. Natomiast druga osoba nie dba o dobro rodziny, wydając swój dochód wyłącznie dla siebie.
Taka niesprawiedliwość staje się przyczyną niezadowolenia i irytacji, a to prowadzi do kłótni. Dlatego bardziej poprawne jest, gdy oboje małżonkowie są odpowiedzialni za wydatki rodzinne, tak myślę.
W ten sposób można utrzymać dobre relacje, poczuć wsparcie bliskiej osoby i wspólnie przybliżyć realizację wspólnych celów.
Powinien lub nie powinien dzielić wydatków rodzinnych na pół - każda para sama decyduje o tym pytaniu. Trzeba jednak pamiętać, że wzajemna pomoc i pomoc wzajemna pokażą partnerowi, że druga połowa szczerze chce pomagać i uczestniczyć we wszystkich sprawach rodzinnych.