Useful content

Zachwyt, nadzieja i rozczarowanie

click fraud protection

Pozdrowienia.

Temat wyposażenia domowego warsztatu w obrabiarki i inne elektronarzędzia wywołuje wiele różnych emocji: miłość, nienawiść, zachwyt, nadzieja, rozczarowanie.

Tutaj kupujesz nową maszynę w warsztacie pełnym nadziei, w oczekiwaniu na nowe możliwości, a potem BAM i druga zmiana... więc to nie jest stądale bam czasami zdarza się: coś się psuje przy maszynie, nie działa zgodnie z oczekiwaniami, ten piękny obrazek, który narysowałem przed zakupem, nagle się rozpada.

Kupiłem pierwszy frez, aby sprawdzić, jaka będzie popularna, więc wybrałem najtańszą. Z jego pomocą zrobiłem jedne drzwi, stół jadalny do kuchni i zdałem sobie sprawę, że potrzebuję innego: guzik nie jest zamocowany, trudno go trzymać, sprężyny są napięte, nie można go postawić na stole.

Mój pierwszy router. Zdjęcie autora
Mój pierwszy router. Zdjęcie autora

W efekcie przerobiłem go na wypełniacz iw obecnej formie okazał się bardzo popularnym narzędziem.

Linki do recenzji niektórych maszyn i rysunków urządzeń znajdują się na końcu artykułu.

Następnym był router dwubazowy, który kupiłem z dużymi oczekiwaniami, ale od którego też otrzymałem szereg rozczarowań.

instagram viewer

Mój drugi router. Zdjęcie autora

Fraser Interskol FM-62 \ 1500E, choć teraz trudno go znaleźć w sprzedaży.

Wydaje się, że ma wszystko: niezawodne tuleje zaciskowe (8 i 12 mm), płynny start, kontrolę prędkości, wspomaganie prędkości pod obciążeniem, przycisk zasilania jest stały, drugą podstawę można postawić na stole i jest winda. A wszystko to jest zapakowane w dużą walizkę. Piękno!

Ale jak się okazało, nie wszystko jest takie różowe. Na podstawie zatapialnej wyczuwalny luz, krawędzie platformy od frezu znajdują się w różnych odległościach, chociaż jest okrągła, rozbieżności dochodzą do 1 mm. Na stacjonarnej podstawie podnośnik nie może być sterowany z góry stołu, normalna regulacja następuje tylko wtedy, gdy dźwignia blokująca jest poluzowana, a uchwyt od dołu.

Chociaż router jest nadal dobry i możesz z nim pracować.

Na początku powstawania warsztatu zakupiłem również piłę taśmową Corvette 33. Wiązał też z tym wielkie nadzieje, zarówno wycinając zakrzywione części, jak i rozkładając grube deski na cieńsze.

Mój zespół widział. Zdjęcie autora

Z rozczarowania - regulacja wysokości koszenia zepsuła się dość szybko, musiałem wymyślić, jak to naprawić.

Okazało się również, że bardzo trudne jest naprężenie taśmy piły w celu cięcia cienkich płyt, zwłaszcza w twardej skale. Po chwili nić w napinaczu odpadła. Przekształciłem tę jednostkę w mechanizm łączący.

Regulacja naciągu zależy od zawieszonego obciążenia.

Ale mimo tych niedociągnięć w warsztacie potrzebna jest piła taśmowa i ta maszyna bardzo mi pomogła przy wykonywaniu krzeseł z buku. Dobrze sprawdził się w mojej dębowej kuchni. I aktywnie służy do innych zadań.

Nieco ponad rok temu kupiłem strugarkę-grubiarkę.

Miernik powierzchniowy i frezarka w jednym.

Nie miałem żadnych specjalnych oczekiwań w stosunku do tej maszyny. Wykonuje swoje funkcje. Dobrze radzi sobie z małymi objętościami.

Jedyny ogranicznik frezarki musiał zostać przerobiony, ponieważ standardowy ogranicznik nie utrzymywał narożnika.

Kolejnym „starcem” w warsztacie jest piła tarczowa Makita 5704R. Od ponad 8 lat jest używany zarówno w wersji ręcznej, jak i instalowany w tabeli.

Mój okólnik

Radzi sobie ze wszystkim. 50 mm dobrze tnie płytę. Radzi sobie nie tylko z sosną, przepiłowano ją dębem, bukiem, jesionem.

W tym roku udało nam się uzupełnić warsztat o trzy kolejne maszyny: wiertarską, tokarską i wyrzynarkę.

Trzy kolejne maszyny w moim warsztacie

Wiertarka radzi sobie z każdym drzewem, pod każdym kątem, nie doznałem od niego rozczarowań.

Mam tokarkę dopiero od sześciu miesięcy. Uczę się na nim ostrzyć i jestem z niego bardzo zadowolony.

A wyrzynarka zastąpiła moją domową, na której dużo wycinam przez długi czas. W nowej maszynie wszystkie moje oczekiwania zostały w pełni spełnione.

Mimo, że rozczarowań związanych z narzędziami i maszynami było dość, jestem z nich zadowolony. Bo moim zdaniem każde narzędzie powinno być traktowane jako coś, za pomocą którego można wykonać pracę i uzyskać pożądany efekt, a nie można tego zrobić inaczej.

Kto „rządzi” osobą lub żelazkiem? Jeśli ktoś, to można osiągnąć dobre wyniki za pomocą dowolnego narzędzia, a jeśli kawałek żelaza, to wynikiem będą stwierdzenia, że ​​to narzędzie to „G”

Oczywiście musisz dążyć do posiadania dobrego narzędzia, ale nadal musisz pamiętać, kto wykonuje pracę - mistrza lub narzędzia.

Dziękuje za przeczytanie. Byłbym zadowolony, gdybyśmy otrzymali wsparcie w postaci polubienia i subskrypcji kanału. I zobacz inne publikacje na kanale.

Alexander.

P.S. Poniżej proponuję przyjrzeć się bliżej wspomnianym maszynom.

Czas opanować sztukę obrotową. Przegląd tokarek

Addytywny router oparty na konwencjonalnym. Rysunki i przykłady użycia

Strugarka i strugarka w jednej maszynie. Odpowiednia maszyna do domowego warsztatu

Rysunki modułowej stacji roboczej do warsztatu domowego

Wiertarka promieniowa - największe możliwości dla majsterkowiczów

Profesjonalna wyrzynarka. Szczegółowy przegląd

„Kołyska dla ambrozji” lub piwnica na wino zrób to sam

„Kołyska dla ambrozji” lub piwnica na wino zrób to sam

Jak zapewnić winu optymalne warunki przechowywaniaKrótka wycieczka do własnej piwniczki z winami ...

Czytaj Więcej

Gorąca łaźnia dla „zielonego przyjaciela”. Nauka gorącego prysznica dla roślin domowych

Gorąca łaźnia dla „zielonego przyjaciela”. Nauka gorącego prysznica dla roślin domowych

Rośliny domowe to filtry do oczyszczania powietrza w naszym domu. Jednak z czasem wszelkie filtr...

Czytaj Więcej

Jakie drzewa sadzić w ich letnim domku

Jakie drzewa sadzić w ich letnim domku

Wiele osób mówi o tym, których drzew najlepiej nie sadzić w pobliżu ich domu. Ale tak naprawdę ni...

Czytaj Więcej

Instagram story viewer