„Nigdy nie używam środka do czyszczenia pianki pistoletowej i nie polecam go tobie”.
W prywatnym domu zawsze jest jakaś szczelina lub dziura, którą należy spienić i jestem pewien, że prawie każdy rzemieślnik ma do tego celu pistolet do pianki poliuretanowej. Oczywiście do jednorazowej pracy można zrobić zwykłą piankę z rurką - adapterem, ale pistolet ma szereg zalet. Zużywa pianę znacznie oszczędniej dzięki regulatorowi ciśnienia, znacznie wygodniej jest spienić nawet najmniejsze szczeliny. A co najważniejsze, pianka przeznaczona do pistoletów nie rozszerza się tak bardzo, jak zwykle (z rura), co ma ogromne znaczenie podczas montażu drzwi i okien (przy użyciu zwykłej pianki konstrukcja może rozpowszechnienie).
Jedynym niuansem pistoletu do pianki poliuretanowej jest jego zawartość, czyli czyszczenie i przechowywanie. I jak się okazało, robiłem to źle.
Wcześniej po użyciu pistoletu zawsze wypłukiwałem go z pianki poliuretanowej (Do czyszczenia użyłem specjalnego środka w pianie na bazie acetonu).
Ale bez względu na to, jak dokładnie umyłem pistolet, po 3-5 użyciach zawiódł i zawsze winiłem za jakość samego instrumentu, ale nie o to chodziło.
Kiedyś poszedłem do sąsiada, żeby poprosić o kilkanaście długich wkrętów samogwintujących. Michał jest doświadczonym budowniczym i oszczędnym człowiekiem, zawsze pomaga mi w takich sytuacjach. Na ścianie jego warsztatu zauważyłem pistolet cały poplamiony pianką poliuretanową i skręcony cylinder. - Mikhalych, dlaczego nie wyczyściłeś pistoletu? Piana wyschnie! Czy mam ci dać oczyszczacz? - zapytałem go. Sąsiad spojrzał na mnie z uśmiechem i powiedział: "Nigdy nie używam środka do czyszczenia pianki poliuretanowej i nie radzę".
I tu powiedział mi, jak prawidłowo przechowywać i czyścić pistolet do piany. Okazuje się, że aceton ma szkodliwy wpływ na wszystkie gumowe uszczelki wewnątrz pistoletu iz czasem się wydostaje strojenie (jest to nawet wskazane w instrukcji obsługi instrumentu, nigdy nie zwróciłem uwagi na ten napis, ale na próżno).
Po pracach montażowych Michał nie czyści pistoletu i nie odkręca cylindra, zawsze pozostawiając tam trochę piany (jeśli piana się wyczerpie, natychmiast zwija nowy cylinder). W tej formie zachowuje go do następnej pracy.
Kiedy pistolet jest znowu potrzebny, po prostu szczotkuje nim metal.
I dobrze czyści samą dyszę zwykłą igłą.
I to wszystko, możesz zabrać się do pracy. Dzięki tej metodzie przechowywania pianka nie wysycha wewnątrz pistoletu nawet po roku i nie jest potrzebny żaden środek czyszczący. Więc żyj i ucz się!